Ostatnie tygodnie to czas kampanii wyborczej. Pierwszy raz wystartowałam w wyborach samorządowych. Jest to zupełnie inny rodzaj kampanii od tych, które znam od kuchni. Był to dla mnie ogromnie trudny czas. Kumulacja zdarzeń, prywatnych i publicznego działania, mocno dała się w znak, które przełożyło się na ogromne zmęczenie. W czasie przygotowań do kampanii i jak i w trakcie wykryto dwie nowe wady serca u mojego syna. Ale to temat na następny felieton...
Chciałabym wrócić do korzeni i opowiedzieć wam, co znaczy dla mnie aktywizm i wolontariat. Aktywizm to działania w kierunku poprawy lepszego życia w obecnym czasie. W uproszczeniu są to działania, które mają na celu wywarcie wpływu na zmiany polityczne i światopoglądowe. Wolontariat natomiast to bezinteresowne działania pomocowe. To wsparcie na rzecz drugiego człowieka. Tak jest w moim przypadku i tego będę się trzymać. Są w naszym mieście ludzie biznesmeni, którzy tego absolutnie nie rozumieją. Dla nich to abstrakcja, gdyż dość często sprawy, o których mówię, nie idą w parze z ich działalnością. Przykre są ataki i hejt, ale to raczej motywuje do czasu, gdy nie dotyka to naszych bliskich. Tak się dzieje również w moim przypadku, ponieważ doświadczyłam takich ataków. Obwiniano mnie m.in. o sytuację w mieście, to przecież absurd. Aby móc komuś pomóc, osoba lub otoczenie osoby potrzebującej wsparcia musi się najpierw ujawnić. Nie mogę komuś pomóc, jeśli nie wiem, że ktoś potrzebuje pomocy. Dlatego zamierzam w najbliższym czasie zrobić warsztaty z działań antyprzemocowych, uświadamiające również że hejt w sieci w obecnych czasach jest również bardzo mocną formą przemocy. Wiadomo przecież, że klawiatura przyjmie wszystko. Niekoniecznie tak jest w przypadku odbiorcy tekstu. Musimy być świadomi za swoje słowa i czyny. Musimy także uświadamiać w tym zakresie najmłodszych.
Rybnicką Radę Kobiet tworzyłam wraz z działaczkami ŚLĄSKIE PERŁY. Organizacja ta obecnie grupa fantastycznych dziewczyn, działających w ramach wolontariatu. Nasza postała utworzona na wzór pierwszej Rady Kobiet ze Słupska. Aktualnie w naszym kraju powstaje coraz więcej takich rad. Postanowiłyśmy połączyć siły, bo jeśli wszystkie rady są zrzeszone, to możemy się wspierać I wymieniać pomysłami oraz doświadczeniami dla dobra naszych mieszkańców. Chcemy ulepszać nasze otoczenie, wspierać i pomagać mieszkańcom naszego wspaniałego miasta.
Jeśli chodzi natomiast o wybory samorządowe, cieszę się, że wygrał Piotr Kuczera i bardzo mu gratuluję.
Hanna Kustra
Komentarze