Na razie obiekt, którego budowę przerwano przed 17 laty, sprawia wrażenie ruiny
Na razie obiekt, którego budowę przerwano przed 17 laty, sprawia wrażenie ruiny

Jeśli przygotowywany przez miejskich urzędników przetarg na dokończenie budowy krytej pływalni w Boguszowicach zostanie szybko rozstrzygnięty, latem ruszą prace, których finał przewidywany jest w przyszłym roku. Historia tej inwestycji sięga roku 1985. Zatrzymała się w kwietniu 1990, gdy gotowe było 90 proc. stanu surowego obiektu.
Oczywiście po upływie 15 lat konieczne było sporządzenie nowego projektu, uwzględniającego obowiązujące normy, ale też stosowane współcześnie rozwiązania. Powstał on w gliwickim biurze projektowym MWM. Całość tak opracowano, by mogły korzystać z tego obiektu również osoby niepełnosprawne. To z myślą o nich zostanie wybudowany szyb windy.
Roboty rozpoczną się od drobnych wyburzeń i wymiany kilku elementów stalowej konstrukcji. Główny basen będzie miał 25 m długości i 12,5 szerokości. Istniejąca już niecka zostanie spłycona do głębokości 1,8 m. Powstanie też mały basen (5,9 x 8 m) służący do nauki pływania, a także czteroosobowa wanna do hydromasażu. Dno będzie białe, zaś ściany niecki niebieskie. Powstanie też widownia z miejscami dla 300 osób. Elewacja budynku będzie się komponować z pobliskimi familokami poprzez zastosowanie licowej cegły klinkierowej.
Kryta pływalnia w Boguszowicach będzie trzecią w mieście. Sam prezydent Adam Fudali nie kryje obaw o jej wykorzystanie, gdyż dzielnica, w której powstaje, jest jedną z uboższych w Rybniku. Na pewno będą korzystać z basenu okoliczne szkoły, a także mieszkańcy pobliskich Jankowic, którzy własnej pływalni raczej nieprędko się doczekają.

Komentarze

Dodaj komentarz