Podpisywanie dokumentów przyłączenia miasta do Polski. Zdjęcie: muzeum w Rybniku
Podpisywanie dokumentów przyłączenia miasta do Polski. Zdjęcie: muzeum w Rybniku


– Zdjęcia ułożone były chronologicznie, tak, że układały się w ciekawą historyjkę – wyjaśnia Dawid Keller, historyk z rybnickiego muzeum. To, co działo się wtedy w Rybniku, opisali też kronikarze. Jeden z nich, Artur Trunkhardt, pisał np., że 1 lipca 1922 roku o godz. 3 po południu przybyła jako pierwsza polska policja. 3 lipca na rynku nastąpił akt przekazania władzy rządowej. O godz. 11 przed południem zatknięto chorągiew polską w obecności pierwszego wojewody śląskiego Rymera i jego świty. Przy wciąganiu flagi na maszt słyszano zewsząd wesołe okrzyki ludności, która skandowała: niech żyje Polska. Krótko po zatknięciu chorągwi wojska okupacyjne opuściły miasto. Straż honorową przy chorągwi zaciągnęli powstańcy. Następnie ludność zaczęła przygotowywać się do przyjęcia nowej władzy i wojska.
„Ze wszystkich miast górnośląskich uważano Rybnik jako to miasto, które zgotowało wojsku najwspanialsze przyjęcie. Po południu około godz. 4 wjechał na dworzec pierwszy polski pociąg pancerny. Przyjęcie było bardzo serdeczne. Około godz. 1 następnego dnia przybyło wojsko – 3. Pułk Strzelców Podhalańskich pod dowództwem majora Matuszka. Radosny nastrój ludności był do nieopisania. Wojska cieszyły się wielką sympatją” – pisał Artur Trunkhardt w swojej monografii, powstałej kilka lat później.

Komentarze

Dodaj komentarz