– Inspiracją jest dramat Zofii Kossak-Szczuckiej „Kielich krwi”. Utwór nawiązuje do czasów bliskich powstaniu najstarszej wodzisławskiej parafii. Dotyczy konfliktu pomiędzy królem Bolesławem Śmiałym a biskupem ze Szczepanowic. Autorka dramatu, przedstawiając zatarg między przedstawicielem władzy świeckiej a kościołem, przekazuje potomnym memento adresowane do władców wszystkich czasów, że tego rodzaju nieporozumień należy wystrzegać się zawsze – wyjaśnia Dorota Nowak z Teatru Wodzisławakiej Ulicy.
Widowisko będzie można obejrzeć 15 sierpnia, około godz. 21, w parku zamkowym. Zanim jednak rozegra się krwawy dramat pamiętający czasy średniowiecza, wodzisławianie będą mieli okazję zobaczyć orszak królewski kroczący przez rynek w stronę parku. – W orszaku podążać będzie biskup, otoczony kapłanami i tłumem biedaków szukających u niego wsparcia. Wszyscy aktorzy odziani zostaną w kostiumy z łódzkiej Wytwórni Filmów Fabularnych – mówi Dorota Nowak. W widowisko zostanie wkomponowana znakomity chór męski Echo z Radlina. W całym przedstawieniu wystąpi 30 młodych aktorów.
Komentarze