Złodziej w kąpielówkach

Do niecodziennego zdarzenia doszło 7 sierpnia ok. godz. 14 na kąpielisku Ruda w Rybniku. Jeden z plażowiczów przyłapał tu na gorącym uczynku 20-letniego mężczyznę, który, przykucnąwszy przy jednym z koców, przeszukiwał pozostawioną na nim damską torebkę. Złodziejaszkiem okazał się Michał K. z dzielnicy Niewiadom, który miał już przy sobie dwa skradzione telefony komórkowe. Delikwentem zajęli się wezwani na miejsce policjanci.
Dwa dni później młodzieniec, oskarżony o kradzież i to w warunkach recydywy, stanął przed sądem, który przychylił się do wniosku prokuratury i skazał go na rok i trzy miesiące pozbawienia wolności. Kara jest surowa dlatego, że 20-latek miał już na swoim koncie wyrok za włamanie i kradzieże. Stróże prawa apelują od samego początku wakacji o zabieranie na baseny jedynie rzeczy naprawdę tam niezbędnych. Za takie trudno jednak np. uznać telefony komórkowe, które siłą rzeczy, zażywając kąpieli, trzeba pozostawić na kocu, a wtedy bardzo łatwo mogą paść łupem złodzieja. Wypada dodać, że Michał K., nie chcąc rzucać się nikomu w oczy, spacerował po Rudzie w kąpielówkach i z podręcznym kocykiem.

Komentarze

Dodaj komentarz