Łapówkarze

Żorscy policjanci zatrzymali dwóch łapowników. Pierwszy, 35-letni żorzanin, wpadł w sobotę przed północą w okolicach osiedla księcia Władysława. Jechał samochodem z wyłączonymi światłami. Funkcjonariusze chcieli wlepić mu 200-złotowy mandat.
Mężczyzna zaproponował im połowę tej kwoty poza protokołem. Ci pouczyli go, że popełnia przestępstwo. – On jednak upierał się przy swojej ofercie – mówi aspirant Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej komendy. Z kolei w nocy z soboty na niedzielę 29-letni rybniczanin postawił auto w niedozwolonym miejscu na parkingu policyjnym przy ulicy Wodzisławskiej, więc jeden ze stróżów prawa chciał wlepić mu mandat. – Wtedy mężczyzna wsiadł do samochodu i wcisnął mu do ręki 100 zł. On także został zatrzymany. Okazało się, że nie ma prawa jazdy. Stracił je za przekroczenie limitu punktów karnych – informuje pani rzecznik. Łapówkarzom grozi do 10 lat odsiadki.