Rozbój gonił rozbój

W sobotni wieczór w Rybniku doszło tu aż do czterech rozbojów. Policjanci jednak popisali się wyjątkowo, dzięki czemu wszyscy czterej napastnicy jeszcze tej samej nocy wylądowali w izbie zatrzymań. Zaczęło się ok. godz. 17.30 na ul. Zebrzydowickiej. Stróże prawa ujęli tam notowanego już, jak się okazało, pijanego 30-latka, który w czasie libacji w swoim mieszkaniu pobił 52-letniego znajomego, a potem zabrał mu portfel i 70 zł. Pokrzywdzony prosto od niegościnnego gospodarza udał się na komendę i wszystko opowiedział. Policjanci nie tylko zatrzymali delikwenta, ale też odzyskali skradzione przedmioty.
Ok. godz. 19.40 doszło do rozboju w okolicach ul. Orzepowickiej w osiedlu Nowiny. Dwóch mężczyzn napadło tam na 16-latka. Siłą odebrali mu telefon komórkowy marki Nokia, a gdy ten próbował odzyskać swoją własność, postraszyli go okaleczeniem za pomocą śrubokrętu. Rezolutny chłopak poszedł do domu i zadzwonił na policję. Szczęśliwym trafem był w pobliżu patrol z zespołu ds. nieletnich. Młodzian dość precyzyjnie opisał rabusiów, których kilkanaście minut później policjanci zatrzymali jeszcze przy tej samej drodze, tyle że kilka bloków dalej. Obaj mieli już kłopoty z prawem. 28-latek, mieszkający w osiedlu Wrębowa, miał przy sobie zrabowany telefon, a jego wspólnik, 30-latek z ul. Borki, kartę z tego telefonu i ów śrubokręt. Obaj nietrzeźwi rabusie również trafili do celi w rybnickiej komendzie.
Ok. godz. 21.15 doszło do kolejnego rozboju. Na ul. Dąbrówki, w okolicach lokalu Oma, 35-letni rybniczanin zaatakował 32-latka. Zabrał mu telefon komórkowy, portfel z dokumentami i 10 zł. Na podstawie rysopisu, jaki przedstawił poszkodowany, policjanci wytypowali potencjalnego sprawcę. Okazał się nim dobrze znany stróżom prawa rybniczanin, mieszkający niedaleko miejsca zdarzenia. Ostatni rozbój miał miejsce ok. godz. 2.25 na ul. Raciborskiej, w pobliżu nocnego klubu Imperium. Mundurowi ujęli tam 23-latka spoza Rybnika, który zaatakował 45-letniego rybniczanina, rozbijając mu okulary i doprowadzając do uszkodzenia oka.

Komentarze

Dodaj komentarz