Ustawione wybory?


Walne zgromadzenie członków odbyło się 17.06. Wybrało m.in. radę nadzorczą, w której skład weszło 21 osób, w tym zaledwie pięć nowych. Nieokrzepła jeszcze rada odbyła pierwsze posiedzenie bezpośrednio po walnym zgromadzeniu. Wybrała władze spółdzielni, tzn. przewodniczącego, zastępcę i sekretarza, udzieliła też wszystkim członkom zarządu absolutorium za ubiegły rok. Głosowanie było imienne na każdą z trzech osób tworzących zarząd.– Udzielenie absolutorium nie oznacza automatycznie zgody na kontynuowanie pracy, ale jest skwitowaniem działalności zarządu za okres od ostatniego zgromadzenia przedstawicieli – komentował wyniki Zygbert Szymczyk, zastępca prezesa zarządu SM „Nowoczesna”.– Wybory były ustawione w taki sposób, aby niezależnie od liczby głosujących do rady nadzorczej zostali wybrani wskazani ludzie – mówi z kolei Marian Witkoś, spółdzielca, jeden z grupy inicjatywnej, która za cel postawiła sobie usunięcie zarządu i zmianę oblicza Nowoczesnej. Faktem jest, że w wyborach jego grupa poniosła sromotną klęskę. Zapowiada jednak dalszą walkę.– Dość długo pracuję w spółdzielni, przeszedłem wiele, nie są mi obce zawirowania, które zdarzały się w jej dziejach – tonuje zastępca prezesa.

Komentarze

Dodaj komentarz