20022605
20022605


– 14 czerwca wyjeżdżaliśmy do Gorzowa na trzydniowy ogólnopolski festiwal zespołów tanecznych. Po otwarciu zabezpieczonych kratami drzwi do magazynu stwierdziliśmy, że brakuje nam kilkudziesięciu par obuwia, całkowicie nieprzydatnego złodziejowi, bo podeszwa jest z miękkiej skóry. Obuwie to przeznaczone jest wyłącznie do tańczenia na scenie, na deszczu się rozmaka – mówi Aldona Krupa, prezes Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej, patronującego zespołowi.Jedna para kosztuje 400 zł. Raciborzanie wkładają je tylko na koncerty. W Gorzowie skorzystali z pomocy zespołu Łężczok z Zawady Książęcej i zespołu Strzecha z Raciborskiego Centrum Kultury. Inaczej musieliby tańczyć boso.Strata dla zespołu jest tym większa, że dodatkowo zginęły trzy radiomagnetofony z odtwarzaczami kompaktowymi, wygranymi na tegorocznym przeglądzie w Olkuszu. Oprócz tego łupem złodziei padło wiele cennych rekwizytów. Wszystko warte było około 10 tys. zł.Według ustaleń policji złodzieje weszli po drabinie, wyrwali z zawiasów okno i tak dostali się do wnętrza magazynu.– Albo złodziej się pomylił, albo nie wiedział, co kradnie. Kradzież jest haniebna, ponieważ dotknęła dzieci. Mam zatem nadzieję, że złodzieje pójdą po rozum do głowy i oddadzą te rzeczy. A jeżeli ktoś nam je wskaże, wypłacimy 500 zł – mówi opiekunka grupy.Stowarzyszenie jest jedyną na terenie miasta tak dużą pozarządową organizacją kulturalną, patronuje działalności dziesięciu grup artystycznych: mażoretkom, zespołom tańca ludowego i nowoczesnego, kapeli polskiej, czeskiej i polsko-czeskiej. Bieżąca działalność utrzymywana jest wyłącznie z miesięcznych składek dzieci w wysokości 35 zł.– Jak sobie pomyślę, że będziemy musieli na nowo dorabiać się obuwia, to ręce mi opadają. Już gonią nas festiwale i terminy. 21 lipca tańczymy na międzynarodowym festiwalu w Żorach, 15 sierpnia dla Klubu Anonimowych Alkoholików w Raciborzu. Potem, 22 września, są dożynki wojewódzkie. Przyjeżdża do nas zaprzyjaźniony zespół z Belgii, też będziemy z nimi koncertować – martwi się Aldona Krupa.

Komentarze

Dodaj komentarz