Piotr Cybułka, znany jako lider zespołu Poziom 600, jest chyba najbarwniejszym radnym powiatu wodzisławskiego
Piotr Cybułka, znany jako lider zespołu Poziom 600, jest chyba najbarwniejszym radnym powiatu wodzisławskiego

Jutro Rada Powiatu Wodzisławskiego zajmie się sprawą mandatu Piotra Cybułki, szefa klubu Ruch Demokracji Lokalnej. 28 września radny stanął przed obliczem Temidy za nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej. Sąd warunkowo umorzył postępowanie na rok. Nakazał też Cybułce wpłacenie 300 zł na rzecz Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
– W listopadzie 2006 roku, po wyborach samorządowych, wpłaciłem ponad 2,8 tys. zł na konto naszego komitetu, naruszając ordynację wyborczą – mówi Piotr Cybułka, który dopiero 4 stycznia powiadomił o tym szefa rady powiatu Eugeniusza Walę. Nie zrobił tego wcześniej, bo uznał, że gdyby miało to związek z mandatem, uczyniłby to sąd. – Ponadto zostałem ukarany, a nie skazany. A to różnica – podkreśla Piotr Cybułka. Przewodniczący skierował sprawę do prawników starostwa. Ci uznali, że skoro jest wyrok, to jest i przesłanka do wygaśnięcia mandatu. – Mieliśmy jednak wątpliwości, dlatego sprawdziliśmy, czy radny Cybułka figuruje w Krajowym Rejestrze Karnym. 22 stycznia okazało się, że tak – dodaje Eugeniusz Wala.
Nazajutrz sprawą zajęła się już komisja organizacyjno-prawna, która postanowiła skierować na najbliższą sesję projekt uchwały w sprawie wygaśnięcia mandatu Cybułki, uznając, że adnotacja o wyroku sądowym w Krajowym Rejestrze Karnym jest do tego wystarczającą przesłanką. Piotr Cybułka nie zgadza się z taką interpretacją. Iwona Andruszkiewicz z wydziału nadzoru prawnego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach stwierdza, że jedną z przesłanek do wygaśnięcia mandatu jest prawomocny skazujący wyrok, orzeczony za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego.
– Stanowią o tym przepisy ordynacji wyborczej. Wynika z nich, że chodzi tu także o prawomocny wyrok warunkowo umarzający postępowanie. Osoba, wobec której zapadł, traci bowiem prawo wybieralności – wyjaśnia. Piotr Cybułka zapowiada, że jeżeli radni zdecydują o pozbawieniu go mandatu, będzie się odwoływał. – Wybrali mnie ludzie, o których dbam. Nie przyszłoby mi do głowy, że naruszenie przepisów dotyczących rozliczenia kampanii wyborczej może być powodem utraty mandatu – podsumowuje.

1

Komentarze

  • MANIEK SKAZANY 31 stycznia 2008 11:43JESLI FIGURUJE W REJESTRZE SKAZANYCH TO CHYBA NIE MOŻE PRACOWAĆ W SAMORZĄDZIE LOKALNYM W RADLINIE.CO NA TO PANI BURMISTRZ?

Dodaj komentarz