Czterech mieszkańców Jastrzębia stanie przed obliczem Temidy pod zarzutem wyłudzenia licznych kredytów. Akt oskarżenia w tej sprawie właśnie trafił do sądu. Na ławie oskarżonych zasiądą trzy kobiety i mężczyzna: 20-letnia Irena S., 20-letnia Alicja M., 40-letnia Marta M. i 33-letni Piotr Ch.
Zarzuty, jakie postawiła im prokuratura, dotyczą przede wszystkim dokonywania oszustw na szkodę banków, fałszowania dokumentów, a także posługiwania się fałszywymi dokumentami. Wszystko zaczęło się od tego, że jastrzębianie w jakiś sposób weszli w posiadanie pieczątek zlikwidowanej firmy. Potem proceder był już bardzo prosty. Używając pieczątek, wystawiali sobie lewe zaświadczenia o zatrudnieniu oraz wysokości osiąganych dochodów, z którymi udawali się do banków celem zaciągania kredytów albo do sklepów, gdzie nabywali na raty sprzęt elektroniczny, m.in.: kino domowe LG, kamerę wideo marki Samsung, aparat fotograficzny, Sony PlayStation.
Oczywiście nie spłacali zaciągniętych kredytów czy rat. W trakcie postępowania prokuratorzy ustalili, że wśród poszkodowanych są także operatorzy sieci telefonii cyfrowej. Oskarżeni, posługując się sfałszowanymi zaświadczeniami o zarobkach, zawarli bowiem umowy z ich przedstawicielami. Wyłudzili od nich aparaty marki Nokia. Za dokonane oszustwa i wyłudzenia czwórka mieszkańców Jastrzębia może spędzić w więzieniu nawet osiem lat.
Komentarze