Flagę kupuje Ryszard Wawrzyczek, ojciec wiceprezydenta miasta
Flagę kupuje Ryszard Wawrzyczek, ojciec wiceprezydenta miasta

W piątek po raz pierwszy uroczyście obchodzono w Żorach Święto Flagi. To efekt zabiegów Jana Kołodzieja, wiceprzewodniczącego rady miasta, który na kilku sesjach upominał się o upowszechnianie wśród mieszkańców wartości patriotycznych, a przede wszystkim promowanie zwyczaju wywieszania sztandarów z okazji najważniejszych świąt państwowych.
Temat podjął prezydent Waldemar Socha. Zlecił Zespołowi Szkół nr 1 uszycie tysiąca biało-czerwonych sztandarów. Uczniowie klas odzieżowych spisali się na medal. Stąd na ostatniej sesji wszyscy radni oraz pozostałe obecne osoby otrzymały gratisowo po fladze. W piątek proporce sprzedawali harcerze z miejscowego hufca. W specjalnie rozstawionym na rynku namiocie można je było nabyć w cenie 5 zł za sztukę, a do tego drzewiec, który kosztował 2 zł. – To jest nasz wkład w Święto Flagi. Kupują głównie osoby dorosłe. Akcję uważam za bardzo potrzebną, gdyż dzięki niej wiele osób zaopatrzyło się we flagę, którą następnego dnia wywiesiło w Święto Konstytucji 3 Maja – mówił Grzegorz Poręba z komendy hufca ZHP, koordynator przedsięwzięcia.



Do godz. 13.30 harcerze sprzedali tylko 23 flagi, bo też przed południem pogoda nie sprzyjała spacerom. Co chwilę padało. Dopiero w trakcie późniejszego festynu chętnych było znacznie więcej. Harcerze dyżurowali na rynku od godz. 10 do 18. (IrS)

Komentarze

Dodaj komentarz