Do gaszenia trzeba było użyć podnośnika hydraulicznego. Zdjęcie: zbiory PSP
Do gaszenia trzeba było użyć podnośnika hydraulicznego. Zdjęcie: zbiory PSP

Kiedy mundurowi zjawili się na miejscu, okazało się, że płonie jedno z pomieszczeń budynku magazynowego na parterze. Funkcjonariusze opanowali żywioł i odjechali.
Jednak spokój trwał zaledwie cztery i pół godziny, bo o wpół do pierwszej w nocy odebrali wezwanie do drugiego pożaru na tym samym terenie. Co gorsza, okazało się, że płonie dokładnie ten budynek, który gasili wcześniej. Tym razem paliła się stara sala kinowa znajdująca się na piętrze. Żeby ugasić ogień, strażacy musieli użyć podnośnika hydraulicznego. Szczęśliwie ogień udało się opanować i ugasić. Sprawą zajęła się policja.

Komentarze

Dodaj komentarz