Brygida Przybyła w malarstwie szuka realizacji
Brygida Przybyła w malarstwie szuka realizacji

W czwartek w galerii miejskiej biblioteki publicznej odbył się wernisaż pierwszej wystawy malarstwa Brygidy Przybyły. Autorka mieszka w Rybniku od czternastego roku życia. Malowaniem miejskich pejzaży zajęła się dopiero kilka lat temu. „Podróż po świecie sztuki zaczęłam w 2001 roku. Wtedy zapisałam się do ognisk plastycznych, w Rydułtowach i w Rybniku. Sztuka jest dla mnie czymś wyjątkowym. To nisza, w której mogę się realizować, schować, gdy jest mi ciężko” – napisała o sobie malarka. Na obrazach najczęściej pojawiają się urokliwe pejzaże. – Rybnik ma fascynującą przyrodę. W oleju i pastelach uwieczniam miejsca spacerów takie jak Pniowiec, okolice Rudy – zwierzała się Brygida Przybyła. Na wernisażu pojawiło się wielu rybnickich malarzy profesjonalnych. – Jestem zaskoczony subtelnością prac pani Brygidy – powiedział Marian Rak,o swojej podopiecznej – To zaprzeczenie pani osobowości i żywiołowości. Wystawę dzielę na trzy części. Obrazy przedstawiające architekturę, większe obrazy olejne i niewielkich rozmiarów pastele, które podobają mi się najbardziej – stwierdził malarz. Wernisaż uświetniły popisy muzyczne. Pieśni, m.in. do muzyki Mozarta i Debussy’ego wykonała Hanna Grzonka, z akompaniamentem Anny Brachman.

Komentarze

Dodaj komentarz