Od dwóch tygodni trwa remont ronda na placu Mostowym i ul. Reymonta w ciągu drogi wojewódzkiej nr 935 w kierunku Opola. Roboty potrwają do końca listopada, a kierowcy muszą się liczyć ze sporymi utrudnieniami. Bo w zeszły poniedziałek ruszyła również przebudowa skrzyżowania ulic Kozielskiej, Głubczyckiej, Londzina i Mariańskiej, obok Domu Kultury Strzecha, gdzie powstanie tzw. rondo-nerka.
Remont ronda na placu Mostowym i ul. Reymonta kosztować ma prawie 4,2 mln zł. – To gruntowna modernizacja. Wymieniane są nie tylko warstwy asfaltu, ale także podbudowa jezdni i chodników. Na nowo uregulowany będzie także system odwodnienia. Ponadto na odcinku około 200 metrów na ul. Reymonta pojawi się nowa nawierzchnia – informuje Ryszard Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Inwestycję finansuje województwo, a jej realizacją zajmuje się Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu.
Kierowców czeka kilka miesięcy sporych utrudnień. – Organizacja ruchu będzie się zmieniała w zależności od postępu prac. Dlatego kierowcy jeżdżący na pamięć powinni jednak zwracać uwagę na oznakowanie poziome i pionowe – radzi Pacer.
Sytuacja będzie o tyle skomplikowana, że w tym samym czasie przebudowywane jest skrzyżowanie ulic Kozielskiej, Głubczyckiej, Londzina i Mariańskiej. Za ponad 4 mln zł powstanie tu rondo-nerka, które usprawni ruch i poprawi bezpieczeństwo. Remontem zajmuje się raciborski magistrat, który dołożył do niego ponad milion zł. Pozostałe pieniądze pochodzą z budżetu województwa.
Jak informuje Anita Tyszkiewicz-Zimałka, rzecznik prasowy, roboty potrwają do końca roku, a całe skrzyżowanie na ten czas wyłączone jest z ruchu. – Kierowcy muszą korzystać z wytyczonych objazdów. Natomiast wykonawca zapewni dojazd do znajdujących się w rejonie prac zakładów pracy, jak i przejście dla pieszych do posesji i punktów handlowych – mówi Tyszkiewicz-Zimałka.
Komentarze