Sędzia Janusz Chmiel ogłosił wyrok: 25 lat więzienia za zabójstwo Doroty
Sędzia Janusz Chmiel ogłosił wyrok: 25 lat więzienia za zabójstwo Doroty

– Winny zarzucanych mu czynów – usłyszał 28-letni Paweł P. w sądzie w Wodzisławiu Śląskim, przy zapełnionej do ostatniego miejsca sali. W piątek, 12 września, sędzia Janusz Chmiel ogłosił wyrok – 25 lat pozbawienia wolności. To finał sprawy bulwersującego i okrutnego zabójstwa sprzed dwóch lat w Skrzyszowie.
Paweł P. zbrodni dokonał 26 września 2006 roku na oczach młodszych sióstr dziewczyny. Zadał jej 28 ciosów harcerską finką. Potem próbował popełnić samobójstwo podcinając żyły i zadając sobie cios w klatkę piersiową. Nieskutecznie. Mężczyzna przyznał się do winy. Biegli sądowi wykluczyli, by Paweł P. w chwili popełniania zbrodni był w pełni poczytalny. Prokuratura żądała dla zabójcy 25 lat więzienia oraz by Paweł P. o zwolnienie warunkowe mógł się ubiegać dopiero po odsiedzeniu 20 lat. Oskarżony w ostatnim słowie prosił o łagodny wymiar kary. Pełnomocnik rodziny zamordowanej wnosił o zmianę kwalifikacji na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Sąd nie przychylił się jednak ani do wniosku oskarżyciela publicznego, ani pełnomocnika. To oznacza, że Paweł P. o wcześniejsze zwolnienie może się ubiegać po 15 latach. W rzeczywistości zabójca będzie mógł wyjść już jednak za 13 lat, bowiem na poczet kary sąd zaliczył mu okres dwóch lat aresztu śledczego.
Rodzice Doroty przyszli do sądu, jak stwierdzili, po sprawiedliwy wyrok. Wyroku, który zapadł, nie chcieli komentować. Nie mogą się z nim pogodzić Marta i Małgorzata, które widziały śmierć swojej siostry. Niezadowolenia nie kryli za to obecni na sali znajomi oraz przyjaciele ofiary. Rozżalenie było tak duże, że w stronę opuszczających sąd rodziców Pawła P. posypały się okrzyki – śmierć za śmierć. Wyrok nie jest prawomocny. Na odwołanie od niego każda ze stron ma dwa tygodnie.

2

Komentarze

  • 18 września 2008 13:51 powinin gnic w areeszcie i pracowac na swoje zycie ale tak mamamy jak mamy w tym kraju skandal ze taki wyrok powinien miec smierc za smierc i surowsze kary ale xxxxx co tu gadac
  • 17 września 2008 21:07 NIE WOLNO MI KRYTYKOWAC SąDU ALE POWINNY BYC WYROK DOZYWOCIA ALBO SMIERC ZA SMIERC TEK DZIEWCZYNIE JUZ ZYCIA NIKT NIE PRZYWROCI A RODZINA DZIEWCZYNY BEDZIE ZAWSZE PAMIETAłA TO WIELKA TRAGEDIA PO STRACIE DZIECKA I SIOSTRY

Dodaj komentarz