Dwa dni bez fedrowania

Powodem takiej decyzji jest fatalna sytuacja na rynku węgla i stali, która wpływa na drastyczne ograniczenie zapotrzebowania na węgiel z kopalń JSW.
W pierwszym kwartale tego roku sprzedaż czarnego złota spadła o 25 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, a przychody są mniejsze o 31 proc. Z tego względu zarząd spółki rozważa również możliwość wprowadzenia w każdym tygodniu jednego dnia bez wydobycia. Czterodniowy tydzień pracy na razie miałby obowiązywać przez dwa miesiące. Potem wszystko będzie zależało od koniunktury na rynku węgla i stali. Cała ta sytuacja zaskutkowała decyzją władz koncernu o ograniczeniu wydatków o pół miliarda zł. Zamrożono płace i wstrzymano przyjęcia nowych pracowników.
W piątek przed siedzibą JSW odbyła się pikieta związkowców, a w poniedziałek wszystkie centrale utworzyły jeden komitet protestacyjny i weszły w spór zbiorowy z zarządem spółki. Nie wykluczają strajku, choć nie wydaje się, by sięgnęły po ten ostateczny argument, skoro na zwałach leżą tony węgla, który wciąż czeka na kupca.

1

Komentarze

  • emeryt antypatia do,,,,,,, 05 maja 2009 16:49nie dobrze sie dzieje,ta sytuacja pogorszy sie,bedzie jeszcze gorzej.gornictwo schodzi na psy

Dodaj komentarz