Starania spółki o koncesję na rozpoznanie pola trwały kilka lat. Tym obszarem zainteresowana jest należąca do JSW kopalnia Jas-Mos. Wniosek w tej sprawie zarząd złożył w Ministerstwie Środowiska w lipcu 2007 roku. Procedura trwała ponad dwa lata, bo o koncesję ubiegała się także inna firma, która przymierzała się do wydobywania stamtąd metanu. Zbadanie pola jest szansą na przedłużenie żywota kopalni. W przeszłości złoże Gołkowice (obszar ma powierzchnię 12,7 km kw.) miała eksploatować nieistniejąca już Moszczenica. Jest ono wstępnie rozpoznane, ale wykonane tam w latach 80. wiercenia były płytkie i przez to mało precyzyjne. Stąd wyniki przeprowadzonych na ich podstawie analiz są niedokładne.
Zgodnie z koncesją, kopalnia Jas-Mos ma do 31 grudnia 2012 roku wywiercić na polu Gołkowice trzy otwory badawcze. – Wiemy, że tam jest węgiel, ale nie wiemy, w jakich ilościach – mówi dr Mieczysław Lubryka, kierownik działu przygotowania produkcji w kopalni Jas-Mos. Współczesne metody badawcze są bardzo precyzyjne. Po wywierceniu, zgodnie z nadaną koncesją, trzech otworów do głębokości 1300 metrów będzie wiadomo, czy kopalnia ma szansę na powiększenie swoich zasobów. – Jeśli okaże się, że tak, będziemy mogli pomyśleć o zagospodarowaniu złoża i ewentualnych inwestycjach – mówi dr Mieczysław Lubryka.
O tym, kto zajmie się opracowaniem szczegółowej dokumentacji złoża, powinniśmy dowiedzieć się gdzieś za miesiąc. Oferty w przetargu, który ma wyłonić wykonawcę, zostały właśnie otwarte. (AK)
Komentarze