Mankamenty urbanistycznej konstrukcji


Opracowała go Pracownia Urbanistyczna z Rybnika, ma on zastąpić obowiązujący jeszcze plan z 1993 roku.Zgodnie z obowiązującymi przepisami nowy plan został wyłożony w magistracie od 24.06 do 5.08 (w sumie 31 dni roboczych, przy 21 obowiązkowych). Każdy mieszkaniec mógł przyjść i zapoznać się z proponowanymi rozwiązaniami. Sam urząd powiadomił pisemnie ok. 500 osób mających tzw. interes prawny, czyli właścicieli budynków, gruntów, a nawet osoby ubiegające się o zwrot znacjonalizowanego kiedyś czy wywłaszczonego mienia.- Nowy plan zagospodarowania śródmieścia cieszył się dużym zainteresowaniem. Zgłoszone protesty i zarzuty w zdecydowanej większości dotyczą proponowanych rozwiązań komunikacyjnych. Przeanalizowaliśmy wszystkie uwagi. Za zasadne uznaliśmy 23 protesty i 25 zarzutów, zaproponujemy korekty w planie - mówi wiceprezydent Piotr Szczyrbowski.Dróg dotyczą cztery zbiorowe zarzuty mieszkańców. Najwięcej chyba emocji wzbudziła wcale nie nowa propozycja wybudowania w śródmieściu drogi średnicowej, która miałaby połączyć południową część obwodnicy z ul. Kotucza. Według planu jej odcinek łączący ulicę Raciborską z rondem u zbiegu ulic Kotucza i Budowlanych miał biec wzdłuż rzeki Nacyny. Przeciwko takiemu rozwiązaniu od dłuższego już czasu protestowali właściciele usytuowanych tam domów jednorodzinnych. Zarząd miasta zdecydował już o poprowadzeniu drogi nowym śladem: od Raciborskiej, tuż za mającym powstać centrum rozrywkowo-handlowym Plaza, skręci w lewo i zostanie włączona do ul. Dworek. W bardzo podobny sposób zostanie też poprowadzony odcinek średnicowej, który ma połączyć ul. Hallera i Reymonta. Droga skręci w lewo i w sąsiedztwie powstającej restauracji zostanie włączona do ul. Młyńskiej.Zbiorowy protest mieszkańców wieżowców przy ul. Dworcowej wywołała z kolei propozycja wybudowania w ich sąsiedztwie odcinka obwodnicy śródmieścia. Planowana droga miałaby biec od ronda Chwałowickiego, przecinać tereny Rybnickiej Fabryki Maszyn i jako przedłużenie ul. Sybiraków łączyć się z ul. Żorską. Zarząd miasta zamierza zagwarantować w planie mieszkańcom, że na odcinku sąsiadującym z budynkami mieszkalnymi droga będzie „schowana”, np. poprowadzona w specjalnym tunelu.- Trudno teraz powiedzieć, kiedy taka droga miałaby powstać, tym bardziej że konieczne będzie wykupienie terenu położonego między torowiskiem PKP a posiadłościami Ryfamy. Nowy plan zagospodarowania będzie prawdopodobnie obowiązywał przez ok. 15 lat. Bardziej realne jest wybudowanie w ciągu dwóch-trzech lat jej pierwszego odcinka, który połączyłby ul. Chrobrego z ul. Sybiraków. Taka droga z pewnością przyczyniłaby się do ożywienia terenów kurczącej się Ryfamy - mówi Janusz Błaszczyński, naczelnik wydziału architektury rybnickiego magistratu.Z autorami pozostałych zarzutów zarząd zamierza pertraktować, by doprowadzić do uchwalenia planu.- Jesteśmy gotowi do kompromisu, ale przedstawimy też swoje racje. Źle by się stało, gdyby ten plan ugrzązł w Naczelnym Sądzie Administracyjnym - zapowiada wiceprezydent Szczyrbowski.Kilka zarzutów dotyczy terenów sąsiadujących z powstającym przy ul. Rudzkiej kampusem. Ich właściciele chcieliby, by w nowym planie przypisać im nie tylko usługi oświatowe, ale i komercyjne. Taki zapis mógłby jednak, zdaniem zarządu miasta, zniweczyć ideę ośrodka akademickiego otoczonego od północnego zachodu zielenią. Niewykluczone, że niektórym właścicielom gruntów miasto zaproponuje zamianę działek.Według obowiązującego prawa stary plan ma obowiązywać do końca 2003 roku, choć według nowych propozycji legislacyjnych okres ten miałby być wydłużony jeszcze o rok. Ale mimo to czasu i tak jest niewiele. Rada miasta podjęła już uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia planów zagospodarowania dla kolejnych części miasta.Sprawa śródmieścia trafi pod obrady jesienią. Prawdopodobnie będzie to jedna z ostatnich sesji rady tej kadencji. Radni zdecydują wtedy o odrzuceniu bądź uznaniu protestów i zarzutów. Autorzy odrzuconych zarzutów będą później mieć 30 dni na odwołanie się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ostatecznym przyjęciem nowego planu dla śródmieścia zajmie się już nowa rada, wybrana w październikowych wyborach.

Komentarze

Dodaj komentarz