Opublikowanie opowiadań w formie książki było miłą niespodzianką dla ich autorów – wyznaje dyrektorka Ewa Wrożyna-Chałupska
Opublikowanie opowiadań w formie książki było miłą niespodzianką dla ich autorów – wyznaje dyrektorka Ewa Wrożyna-Chałupska

„Śladami Sherlocka Holmesa” – pod takim tytułem ukazał się zbiór kryminalnych opowieści z dreszczykiem, napisany przez wodzisławian o… Wodzisławiu!
Z inicjatywy miejskiej i powiatowej biblioteki publicznej oraz stowarzyszenia Nasz Wodzisław jesienią ubiegłego roku zorganizowano konkurs literacki. Opowiadania musiały mieć kryminalny charakter, a ich akcja miała rozgrywać się w Wodzisławiu. – Nadesłano 42 prace, z czego jury nagrodziło trzy i wyróżniło pięć. Zwycięzcą okazał się Michał Kłosiński, zdobywca drugiego miejsca to Robert Menżyk, a trzeciego – Szymon Swoboda. I wydawać się mogło, że na tym sprawa się zakończy. Do książnicy jednak zaczęły napływać pytania, gdzie i czy w ogóle można przeczytać te nagrodzone opowieści. I tak zrodziła się myśl, by je opublikować – opowiada Ewa Wrożyna-Chałupska, dyrektorka biblioteki.
Książkę można kupić w szatni MiPBP w Wodzisławiu w cenie 15 zł.

Komentarze

Dodaj komentarz