W piątki znowu pofedrują


Zarząd koncernu zdecydował o wznowieniu wydobycia w piątki dzięki zwiększeniu możliwości sprzedaży węgla. – Pojawili się nowi kontrahenci. Niektórzy stali klienci też zgłosili większe zapotrzebowanie na węgiel – wyjaśnia rzeczniczka. Kopalnie zaczną piątkowe fedrowanie 7 sierpnia. Obecnie JSW wydobywa 45,5 tys. ton węgla na dobę. W poprzednich miesiącach fedrowała 47 tys. ton. Ograniczenie wydobycia to efekt działań antykryzysowych, które zaskutkują roszadami na stanowisku wiceprezesa ds. zatrudnienia reprezentującego załogę, bo górnicy w referendum opowiedzieli się za odwołaniem Mariana Ślęzaka. Jego następca zostanie wybrany 12 sierpnia. O schedę po Ślęzaku będą ubiegały się dwie osoby. Kandydatem zarządu jest 52-letni Piotr Chmiel, dyrektor kopalni Budryk. Jego rywalem wystawionym przez związki będzie 45-letni Artur Wojtków, kierownik działu ewidencji i spraw socjalnych w Pniówku. Z kandydowania zrezygnował Piotr Szereda, szef Solidarności 80 w Jas-Mos i rzecznik związkowców.


Z powodu kryzysu zarząd wprowadza też zmiany strukturalne, które nie ominą związkowców, bo pracodawcą będzie spółka, a nie kopalnie. W związku z tym władze koncernu cofnęły części działaczy oddelegowania na stanowiska związkowe. Dla wielu osób oznaczało to powrót do pracy pod ziemią. Związkowcy uciekli na urlopy i zwolnienia lekarskie. – Ani jeden nie miał bumelki – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer.

1

Komentarze

  • malkontent Taniej będziej ogrzewać się pszenicą niż węglem 30 lipca 2009 08:00Ale czy to kogoś obchodzi?? W końcu i tak do tych kopalń trzeba dopłacać...

Dodaj komentarz