Dzieci z Rownia i Folwarków mają problemy z dotarciem do szkoły. Dzielnicę poszatkowała budowana autostrada i droga regionalna Racibórz-Pszczyna. Obie inwestycje realizuje niemiecki Strabag.
Folwarki odcięły od Rownia głębokie wykopy. Teraz uczniowie muszą chodzić do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 9 im. Henryka Sienkiewicza okrężną drogą przez Wygodę. Następnie pokonują niebezpieczny bajpas ulicy Rybnickiej.
- Zimą ten odcinek będzie nie do przebycia. Żaden pług nie wjedzie bowiem na wąskie pobocze, oddzielone z jednej strony od szosy metalowymi pachołkami i barierkami, a z drugiej wykopem – mówi jedna z mam. Trasa liczy ok. 4 km. Nic dziwnego, że rodzice boją się o bezpieczeństwo swoich pociech. Podobny problem dotyczy dzieci z domów przy ulicy Tęczowej w Wygodzie. Odkąd zamknięto ulicę Wiśniową, brną do szkoły wzdłuż bajpasu. Wkrótce dojdzie kolejna przeszkoda. Otóż droga Racibórz-Pszczyna przetnie ulicę Rybnicką.
Niedawno w tej sprawie odbyło się burzliwe spotkanie w rowieńskiej świetlicy. - Wystosowaliśmy pismo do władz miasta, by pomogły nam rozwiązać problem – informuje Józef Sobik, szef zarządu dzielnicy i miejski radny.
Prezydent Waldemar Socha zdecydował, że 40 dzieci będzie woził do szkoły bus. - Przepisy obligują do zapewnienia transportu wszystkim uczniom, którzy mają do szkoły co najmniej 3 km. Z Folwarków, a tym bardziej ulicy Tęczowej jest bliżej. Biorąc jednak pod uwagę szczególną sytuację związaną z inwestycjami drogowymi, postanowiliśmy wynająć bus – tłumaczy Dorota Marzęda, magistracki rzecznik. Dzieci z Folwarków będą dowożone tak długo, dopóki Strabag nie wykona kładki nad autostradową niecką.
Komentarze