PEC wreszcie skomercjalizowany

Jej kapitał własny wynosi 85 mln zł.
Na decyzję resortu czekało 11 gmin, na terenie których PEC świadczy swoje usługi. To Jastrzębie, Czerwionka-Leszczyny, Rybnik, Knurów, Racibórz, Rydułtowy, Wodzisław, Kuźnia Raciborska, Pszów, Pawłowice i Żory. Każda z nich będzie miała udziały w spółce. W ten sposób PEC jako lokalny dostawca ciepła będzie z nimi związany właścicielsko. – Zgodnie z porozumieniem, jakie zawarto w kwietniu 2007 roku, liczba akcji będzie wprost proporcjonalna do majątku PEC-u, jaki znajduje się na terenie danej gminy – tłumaczy Olga Majkowska, rzeczniczka UM w Jastrzębiu, który pilotował sprawę w imieniu samorządów. Jak dodaje, porozumienie obowiązuje, jednak może dojść do pewnych przeszacowań.
– Głównie dlatego, że na terenie niektórych gmin wartość majątku PEC-u mogła się zmienić w związku z budową nowych urządzeń, modernizacją czy likwidacją – wyjaśnia. Najwięcej akcji dostaną Racibórz, Jastrzębie oraz Rybnik. Podział udziałów będzie taki, by żadna z gmin nie miała liczby głosów wystarczającej do forsowania własnych pomysłów, więc konieczna będzie współpraca. Jeśli kilka gmin dojdzie do porozumienia i uzbiera łącznie 51 proc. głosów, zyska moc decyzyjną. Gminy nie będą miały bezpośredniego wpływu na ustalanie taryfikatora ceny (to pozostanie w gestii Urzędu Regulacji Energetyki), ale będą tu miały wpływ pośredni, ponieważ zyskały głos w kwestii wyboru władz spółki.
Na razie gminy czekają na wpis nowej spółki do Krajowego Rejestru Sądowego, dopiero potem nastąpi przekazanie akcji. Przedsiębiorstwo nie zmieni siedziby, która pozostanie w Jastrzębiu Zdroju. Będzie funkcjonowało pod nazwą Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej spółka akcyjna. Dalej też zajmować się będzie tym, czym do tej pory, czyli: wytwarzaniem i zaopatrywaniem w parę wodną, gorącą wodę i powietrze do układów klimatyzacyjnych oraz wykonywaniem instalacji wodno-kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych i klimatyzacyjnych. W firmie pracuje 620 osób.

1

Komentarze

  • florek Czy zwycięży logika, czy polityka? 03 października 2009 07:44Od kilkunastu lat miasto Rybnik zabiega o pozyskanie dla celów grzewczych ciepla z Elektrowni Rybnik. Barierą zaporową dla takiego działania było brak zainteresowania PECu budową rurociągu ciepłowniczego spinającego istniejącą sieć z elektrownią. Teraz kiedy miasta będą mogły bezpośrednio wpływać na strategię działalności PECu budowa rurociągu z elektrowni staje się bardziej realna. Zainteresowani tym powinni być wszyscy: Elektrownia możliwaość produkcji energii w kogeneracji, nieco wyższa cena za czerwoną energię elektryczną i jakiś grosz za ciepło, PEC uniknięcie remontu starego rurociągu i budowę nowego ze wsparciem finansowym z ochrony środowiska i środków unijnych, Kompania Węglowa uniknie zbędnych kosztów modernizacji leciwych z począdku ubiegłego stulecia źródeł w EC Chwałowice i Ciepłowni Rymer i skieruje środkina inwestycje w poprawę bezpieczeństwa pracy górników, mieszkańcy Rybnika będą mieli perspektywę tańszego ciepła a na pewno czystszego powietrza bowiem kryteria ochrony środowiska dla dużych jednostek są zdecydowanie bardziej zaostrzone niż dla drobnych kopciuchów.

Dodaj komentarz