Nowe meble w magistracie

Krzysztof Jędrośka, sekretarz rydułtowskiego magistratu tłumaczy, że zmiana mebli to nie rozrzutność, ale konieczność. - Stare meble były kupione w roku 1992. Część z nich nawet jeszcze wcześniej. Trzeba je było wymienić, bo były po prostu niefunkcjonalne. Przede wszystkim jeśli chodzi o urządzenia. Był np. problem ze sprzętem biurowym i komputerowym, który trudno było na nich porozmieszczać - tłumaczy Jędrośka. I dodaje, że nowe meble, które 10 listopada wstawiono urzędnikom do gabinetów, są ergonomiczne oraz funkcjonalne.

Komentarze

Dodaj komentarz