Sukces jest tym większy, iż nasi chórzyści zostawili w pokonanym polu znakomite zespoły z: Czech, Hiszpanii, Węgier, Norwegii, a przede wszystkim Rosji. Jurorów urzekło piękno polskich kolęd, precyzyjny dobór repertuaru, wszechstronna technika wokalna zaprezentowana przez artystów z Żor i ogromne zaangażowanie w wykonywane utwory. Nasi chórzyści przedstawili cztery kolędy i pastorałki: beskidzką „Jam jest dutka Jezusa małego”, „Mizerna cicha”, „Trzy gwiazdki” i „Do szopy, hej pasterze”, te dwie ostatnie w aranżacji Andrzeja Marcińca.
- Obawialiśmy się konkurentów, a zwłaszcza Rosjan, przed którymi zawsze czujemy respekt. Wszystkie ich zespoły śpiewają bowiem na bardzo wysokim poziomie. Zagadką byli dla nas pozostali wykonawcy, głównie Hiszpanie. Każdy kraj ma przecież swoją specyfikę śpiewania oraz swój nastrój kolęd. Okazało się, że polskie pieśni najlepiej oddają klimat świąt Bożego Narodzenia – mówi dyrygent chóru.
Sukcesem w Pradze AF Music znakomicie zakończył udany mijający rok. Przypomnijmy, iż w styczniu AF Music wyśpiewał pierwszą nagrodę na Ogólnopolskim Konkursie Kolęd i Pastorałek w Będzinie. Natomiast latem zajął drugie miejsce na Międzynarodowym Konkursie Muzyki Gospels w Osieku.
Komentarze