Od początku drużyna z Kielc miała kilkubramkową przewagę, ale gospodynie rozkręcały się z minuty na minutę. Kiedy Kolporter prowadził 20:15, nikt w sali nie wierzył w możliwość nawiązania przez gospodynie wyrównanej walki z zespołem trenera Mariana Siewruka. Jednak zawodniczki Pogoni potrafiły zmobilizować się i w 51. minucie meczu doprowadziły do remisu 22:22. W 53. min po golu Janczak objęły nawet prowadzenie. Chwilę później wyrównała Svatko. W końcówce żelazne nerwy zachowały kielczanki. Tymczasem zawodniczkom z Żor przytrafił się prosty błąd: wyszły na parkiet w szóstkę i sędziowie nałożyli na nie karę.Pogoń Żory – Kolporter Kielce 23:24 (13:16)Pogoń: Łukowska, Henne – Grudka 4, Rotter 2, Przygodzka 1, Jacek 1, Semeniuk 6, Janczak 2, Ruzga, Stencel 2, Pogłód, Krawczyk 3, Leśniak 2.
Komentarze