20024411
20024411


Do Politechniki i Uniwersytetu Śląskiego dołączyła katowicka Akademia Ekonomiczna, która uruchomiła tu studia dzienne. Na kierunku informatyka i ekonometria naukę rozpoczęło 125 studentów. Z myślą o posiadaczach tytułu licencjata uruchomiono też zaoczne uzupełniające studia magisterskie w trzech specjalnościach.Zanim jednak zabrzmiał Gaudeamus, uroczyście otwarto trzy nowe obiekty akademickiego ośrodka przy ul. Rudzkiej: aulę, którą dobudowano do budynku uniwersytetu, Centrum Upowszechniania Technologii Informatycznych, które powstało w budynku dawnej szpitalnej kotłowni, wreszcie budynek Akademii Ekonomicznej. Poświęcił je biskup katowicki Stefan Cichy.- Będziemy tu rozwijać wszystkie formy studiów, jakie prowadzimy na akademii. Ale wierzę też, że będziemy użyteczni dla tej ziemi, ziemi która potrzebuje nowej kadry, nowych specjalności, nowych umiejętności - mówił rektor AE prof. Florian Kuźnik.Prof. Tadeusz Sławek zwrócił uwagę na konsensus, jaki udało się osiągnąć w Rybniku: - Politycy porozumieli się z akademią, z przedstawicielami biznesu. Ten cud porozumienia, fakt dla naszych posłów niepojęty, to znakomity przykład dydaktyczny. Tę umiejętność porozumiewania się trzeba tu studentom przekazywać. To dziedzictwo, o którym nie można zapomnieć.Dla potrzeb Akademii Ekonomicznej gruntownie zmodernizowano największy z istniejących tu obiektów, w którym jeszcze do niedawna mieściła się chirurgia i oddziały urazowe. Na razie studentom oddano do użytku tzw. przyziemie i pierwsze piętro, pozostałe kondygnacje zostaną wykończone w ciągu najbliższego roku. Główne prace budowlane już wykonano. Budynek przykryto nowym dachem, odnowiono też efektowne wieżyczki. W miejscu dawnej izby przyjęć powstała nowoczesna aula, na dachu której powstanie w przyszłości ogród. Z budynku bez przeszkód mogą korzystać osoby niepełnosprawne.Administrator budynku Jarosław Pietrzyk przyznaje, że w tej chwili to budynek o najwyższym standardzie spośród wszystkich, którymi obecnie dysponuje AE. Podobnie jak w budynku uniwersyteckim zainstalowano tutaj komputerowy system zarządzania obiektem regulujący ogrzewanie, klimatyzację i wentylację. Dzięki zainstalowanym czujnikom dwutlenku węgla komputerowy nadzorca „widzi” nawet, w którym pomieszczeniu przebywają aktualnie ludzie, a gdzie jest pusto i można przykręcić ogrzewanie i zaoszczędzić energię.Wspólna inauguracja roku akademickiego odbyła się w nowo oddanej do użytku auli Uniwersytetu Śląskiego. Tam też miała miejsce uroczysta immatrykulacja 36 studentów pierwszego roku, po 12 z każdej uczelni. W czasie uroczystości rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. Jerzy Janeczek wręczył Michałowi Śmiegielskiemu i Tadeuszowi Sopickiemu, prezesowi i przewodniczącemu fundacji Ekoterm Silesia, złote odznaki „Za Zasługi dla Uniwersytetu Śląskiego”.W sumie w ośrodkach dydaktycznych trzech śląskich uczelni, które urządzono w gruntownie zmodernizowanych budynkach dawnego szpitala, wybudowanego na początku wieku przez Spółkę Bracką, kształci się blisko 1450 studentów. Najwięcej, bo 800, na Politechnice Śląskiej, która wprowadziła się tu pierwsza i uruchomiła unikatowe w skali kraju kierunki: inżynierię miejską, energetykę komunalną oraz specjalność budowlano-architektoniczną. W ubiegłym roku w budynku, w którym jeszcze rok wcześniej funkcjonowały szpitalne oddziały dziecięce, rozgościł się Uniwersytet Śląski, uruchamiając trzyletnie studia licencjackie. W ramach trzech wydziałów: filologicznego, nauk społecznych oraz matematyki, fizyki i chemii, uruchomiono siedem kierunków. Wśród nich znalazła się ekonometria, którą można uznać za rybnicką specjalność. W październiku rozpoczęli naukę pierwsi rybniccy studenci filologii angielskiej i romańskiej, a jak zapowiedział dr Zbigniew Kadłubek, pełnomocnik rektora ds. ośrodka w Rybniku, niewykluczone, że już wkrótce będzie można studiować w kampusie również kulturoznawstwo. Być może również obecni studenci II roku nie będą musieli robić magisterium na macierzystej uczelni w Katowicach, ale będą mogli dokończyć studia tu, w Rybniku.Władze miasta i wiele innych osób zaangażowanych w tworzenie zespołu szkół wyższych mają nadzieję, że współpraca tworzących kampus uczelni zaowocuje nowymi formami kształcenia, np. studiami międzywydziałowymi. Na razie jednak na takie nowatorskie przedsięwzięcia nie pozwala obowiązujące prawo. Środowisko akademickie, a teraz i istniejący tylko z nazwy rybnicki zespół szkół wyższych czeka na nową ustawę o szkolnictwie wyższym.

Komentarze

Dodaj komentarz