Korowód niecierpliwych


Zniecierpliwienie odkładaniem decyzji w sprawie zagospodarowania ponad 11 hektarów pomiędzy ulicami Północną, Warszawską, Porozumień Jastrzębskich i Sybiraków wykazują wszystkie strony. Nie kryją się z tym właściciele większości z tych gruntów, którzy zamierzają odsprzedać je jednej z dużych sieci handlowych.- Kolejny raz jesteśmy wystawieni na próbę cierpliwości. W sierpniu ubiegłego roku radni poprzedniej kadencji uznali, że lepiej będzie, jeżeli decyzję w tej sprawie podejmą ich następcy. Było to dla nas zrozumiałe. Jednak teraz o temacie zupełnie zapomniano. Są przygotowane projekty uchwał dotyczące możliwości budowania na terenie Jastrzębia dużych obiektów handlowych, ale prezydent Marian Janecki nie zamierza do nich wracać. Wzorem swojego poprzednika gra na zwłokę. Tymczasem nie ukrywamy, że nasza cierpliwość się kończy i niewykluczone, że wystąpimy ze skargą na bezczynność organów władzy - mówi Piotr Słupek, właściciel większości terenów w centrum.- Nasze stanowisko jest od dawna znane. Sprzeciwiamy się powstaniu na tym obszarze dużego obiektu handlowego. Chcemy, aby ten został zagospodarowany wspólnie przez lokalnych przedsiębiorców i miasto. Dlatego dobrze byłoby, gdyby pod obrady rady trafił projekt uchwały, który jasno określa, że władze miasta są przeciwne budowie w centrum hipermarketu - mówi Tadeusz Sławik, radny, a jednocześnie jeden z liderów grupy jastrzębskich przedsiębiorców forsujących koncepcję powstania spółki z udziałem miasta, która zajmie się budową centrum handlowo-usługowego.- Do tematu z pewnością wrócimy. Teraz konieczne było przygotowanie tegorocznego budżetu miasta. Nie będę się uchylał przed rozstrzygnięciem sprawy przyszłości strefy centrum. Moje stanowisko jest niezmienne: nie jestem przeciwko budowaniu w Jastrzębiu dużych obiektów handlowych, jednak nie pozwolę, by powstały one w środku miasta, tylko na obrzeżach. Dla potencjalnych inwestorów z tej branży mamy nawet gotowe oferty: tereny przy ul. Rybnickiej i Wodzisławskiej - deklaruje prezydent Marian Janecki.

Komentarze

Dodaj komentarz