Premier Donald Tusk ogłosił datę wyborów samorządowych – odbędą się 21 listopada, a druga tura 5 grudnia. W regionie kolejni kandydaci na prezydentów, wójtów, burmistrzów wychodzą z cienia. Wczoraj swoich kandydatów zatwierdziło Prawo i Sprawiedliwość.
Jastrzębie: Chojecka zamiast Gadowskiego
W Rybniku na razie jest przewidywalnie – swój start w wyborach ogłosił poseł PO Marek Krząkała, co było niemal pewne. Adam Fudali, urzędujący prezydent, wciąż kokietuje, mówiąc, że na razie ma na głowie ważniejsze sprawy, ale jego start jest pewny. Nie chce też komentować kandydatur swoich przeciwników. Przypomnijmy – o fotel prezydencki zamierza ubiegać się też jeden z jego podwładnych, Marek Jędrośka, a także poseł Grzegorz Janik z PiS-u.
Ciekawie jest natomiast w Jastrzębiu. Kandydował nie będzie poseł PO Krzysztof Gadowski, chociaż jeszcze kilka miesięcy temu był niemal pewnym konkurentem urzędującego prezydenta Mariana Janeckiego. W kuluarach mówi się, że poseł Gadowski uznał, że starcie z prezydentem Janeckim może mu się nie opłacić. Już raz przegrał z nim batalię o fotel prezydenta miasta i ewentualna druga porażka mogłaby źle działać wizerunkowo. Poza tym kiedy jego znajomy Tomasz Tomczykiewicz został szefem klubu poselskiego PO, Gadowski być może będzie mógł liczyć na wzrost swojego znaczenia w partii.
W efekcie kandydatem PO w tym mieście będzie prawdopodobnie Alina Chojecka, do niedawna szefowa jastrzębskiej rady miasta, a kandydatem PiS-u jest szef rady miasta Grzegorz Matusiak. O prezydencki fotel będzie też walczył Witold Kosiorek, który jest kandydatem lewicy.
Żory: Socha kontra zastępcy
W Raciborzu o reelekcję ubiegać się będzie Mirosław Lenk. Zmierzy się m.in. z Robertem Myśliwym, miejskim radnym, prezesem stowarzyszenia Nasze Miasto, i radnym Tomaszem Kusym (PiS). Waldemar Socha po raz kolejny chce być prezydentem Żor. Depczą mu po piętach jego zastępcy – Wojciech Kałuża, który wystartuje z PO, i Daniel Wawrzyczek (PiS). Kandydatem SLD jest dr prawa Andrzej Bielawski, radny miejski. O kandydowaniu myśli też Weronika Pawlicka, radna, zarazem szefowa firmy Euromot.
Prezydentem Wodzisławia nadal chce być Mieczysław Kieca. Niespodzianką jest na pewno kandydat popierany przez PiS – będzie nim były dziennikarz radiowy Józef Szymaniec.
W Czerwionce-Leszczynach o reelekcję postara się burmistrz Wiesław Janiszewski, jego kontrkandydatem będzie lekarz medycyny i zarazem radny Leszek Salamon, który uzyskał poparcie PiS-u. W Rydułtowach znów kandydować będzie burmistrz Kornelia Newy. Jej kontrkandydatem będzie Waldemar Wollny, wiceprezes stowarzyszenia Moje Miasto, wicedyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Rybniku. Stowarzyszenie ostatnio mocno uaktywniło się, walcząc z firmą Zielony Śląsk.
Krzyżanowice: Fulneczek rezygnuje
Sensacji nie ma póki co w mniejszych miastach i gminach. Na razie jedynie wójt Krzyżanowic Leonard Fulneczek ogłosił, że nie będzie ubiegał się po raz trzeci z rzędu o stanowisko wójta. Rezygnuje z kandydowania z powodów osobistych. – Na pewno miałbym jeszcze dużo do zrobienia. Wójtem nie jest się jednak dożywotnio. To dobry moment na przekazanie pałeczki mojemu następcy. Będzie miał dobry start – powiedział nam wójt.
Zdementował również, jakoby kandydował do rady powiatu. Nie ma też zamiaru ani ambicji zostania starostą, choć krążyły takie pogłoski...
Komentarze