20030603
20030603


Chorzowska firma remontowa uporała się z naprawą konstrukcji nośnej wiaduktu w ciągu zaledwie trzech tygodni, dzięki czemu planowany na koniec marca termin oddania mostu do ruchu został znacznie skrócony.– Wbrew wcześniejszym podejrzeniom okazało się, że konstrukcja nośna nie została nadwerężona. Wzmocnienia wymagały tylko niektóre przęsła wiaduktu. Jest on wybudowany na terenie mocno narażonym na szkody górnicze. W tym rejonie eksploatację węgla prowadzą kopalnie Zofiówka i Pniówek, dlatego wiadukty wymagają ciągłej kontroli – mówi wiceprezydent Krzysztof Gadowski.Remontowany przez ostatnie tygodnie wiadukt wybudowany został niespełna trzy lata temu. Jednak oddziaływanie szkód górniczych w tym rejonie jest tak duże, że jego wysokość w tym okresie czasu zmniejszyła się o prawie dwa metry.

Komentarze

Dodaj komentarz