Proces i narkotyki
W piątek w rybnickim ośrodku Sądu Okręgowego w Gliwicach odbył się proces wyborczy. Wytoczył go Grzegorz Matusiak, kandydat PiS na prezydenta Jastrzębia. Poszło o umieszczenie w miesięczniku „Nowe fakty w Jastrzębiu Zdroju” zdjęcia Matusiaka za kratkami i nieprawdziwej informacji o pobranych przez niego dietach.
– Umieszczono moje zdjęcie za więziennymi kratami, sugeruje to, że mogłem być osobą karaną. Poza tym błędnie podano, że za całą kadencję w radzie miasta pobrałem diety w wysokości 98 tys. zł, w rzeczywistości było to 64 tys. zł – mówił Grzegorz Matusiak. Sąd uznał, że redaktor naczelny gazety ma przeprosić kandydata Matusiaka i sprostować nieprawdziwą informację na łamach lokalnych mediów. Zakazał też kolportażu tego numeru. Odrzucił natomiast żądanie wpłacenia 8 tys. zł na konto parafii pw. św. Katarzyny z przeznaczeniem na działalność charytatywną. Również w piątek zatrzymano 24-letniego jastrzębianina, który miał być członkiem jednej z obwodowych komisji wyborczych w tym mieście. Mężczyzna wiózł od naszych południowych sąsiadów ponad pięć gramów marihuany. Został zatrzymany przez policjantów z Zebrzydowic i funkcjonariuszy urzędu celnego na ulicy Mickiewicza w Marklowicach Górnych, kiedy wracał fordem focusem do Jastrzębia. Noc spędził w policyjnym areszcie. W sobotę śledczy przedstawili mu zarzuty. Za przemyt i posiadanie środków odurzających sąd może wymierzyć mu karę nawet do pięciu lat więzienia! Oczywiście wykluczono go ze składu komisji wyborczej.

Komentarze

Dodaj komentarz