PEC już poprowadziło rury cieplne pod osiedle spłdzielni Centrum / Archiwum
PEC już poprowadziło rury cieplne pod osiedle spłdzielni Centrum / Archiwum

Lokatorzy dziesięciu budynków (mają numery od 1 do 10, są w nich 334 mieszkania) przy ul. Pukowca w Rybniku-Chwałowicach, zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Centrum”, od wielu lat oczekiwali na możliwość podłączenia do ogólnej sieci ciepłowniczej. Do tej pory w większości ogrzewali mieszkania węglem, gazem lub prądem. Zdaje się, że problem centralnego ogrzewania będzie rozwiązany, choć inwestycja potrwa kilka lat. Jak wyjaśnia prezes spółdzielni Mariusz Mazurek, przede wszystkim PEC Jastrzębie musiało wykonać odpowiednie roboty, aby przyłączyć osiedle do sieci zewnętrznej.
– Prace zakończono pod koniec ubiegłego roku i, jak zapewniają w przedsiębiorstwie, budynki z numerami: 1, 2, 4, 5, 7 i 8 można już sukcesywnie podłączać. W grudniu 2011 roku przeprowadziliśmy ankietę, w której spółdzielcy wypowiedzieli się, czy chcą takiego rozwiązania. Zainteresowanie było duże, otrzymaliśmy 214 odpowiedzi. Za opowiedziało się 170 właścicieli. Na pierwszy rzut pójdą bloki 1 i 2. W jedynce 56 proc. właścicieli zgodziło się na centralne ogrzewanie, a w dwójce prawie 70 proc. Te budynki powinny być podłączone jeszcze przed następnym sezonem grzewczym – wyjaśnia prezes.
Szacunkowy koszt całości zadania wyniesie ok. 2 mln zł, a cena robót w mieszkaniach zależy od ich wielkości. Użytkownik lokalu o powierzchni 29 m kw. zapłaci około 4 tys. zł, w mieszkaniu dwa razy większym cena sięgnie ok. 8 tys. zł. Wykonawców (drogą przetargu) wybierze komisja, w której skład wejdą m.in. przedstawiciele mieszkańców. Jak mówi prezes, chodzi o niemałe pieniądze, więc spółdzielnia zaproponowała ludziom pożyczkę. Szacunkowa rata pożyczki zaciągniętej na 36 miesięcy w najmniejszym lokalu (28,66 m kw.) wynosiłaby 108 zł plus VAT, w lokalu dwa razy większym dwa razy więcej. – Na tym etapie trudno mówić, ile lokator zapłaci za ogrzewanie, ale koszty będą rozliczane indywidualnie w zależności od zużycia – wyjaśnia prezes Mazurek.
O podłączeniu się do sieci PEC myślą także wspólnoty. Wspólnota w bloku przy ul. Śląskiej 3 zaczęła drążyć sprawę dwa lata temu. Sprawę przejęła firma Hossa, zarządca wspólnot. – Okazało się, że rzecz jest możliwa. Praktycznie wszystko, łącznie z termomodernizacją bloku, udało się wykonać w 2011 roku. Do 18 mieszkań ciepło popłynęło jeszcze przed świętami. Na roboty wspólnota zaciągnęła 370 tys. zł kredytu na 20 lat. Za termomodernizację otrzyma zwrot ok. 15 proc. wydanej sumy, czyli ok. 45 tys. zł, a mieszkańcy będą mogli zabiegać o dotację z magistratu w ramach walki z niską emisją – informuje Mariola Puczko, kierownik działu zarządzania nieruchomościami Hossy.
Jak dodaje, duże zrozumienie okazał PEC, który podciągnął rury pod blok i nie wziął pieniędzy za węzeł cieplny (to ok. 50 tys. zł), a jedynie 6 tysięcy zł za podłączenie. Ze strony wspólnoty najbardziej zaangażowany był członek zarządu Piotr Pawliczek. Podobne wyzwanie podejmuje teraz Wspólnota w bloku przy ul. Śląskiej 11. W sumie już siedem budynków wspólnotowych zarządzanych przez Hossę, a należących wcześniej do zasobów Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Rybniku, podłączyło się do magistrali PEC. To kosztuje, ale jest warte naśladowania, bo dzięki takim inwestycjom w sezonie grzewczym przestają dymić dziesiątki kolejnych kominów.

Komentarze

Dodaj komentarz