Przewodniczącym klubu został 22-letni Maciej Kopiec. – Nasze postulaty to świeckie, nowoczesne, solidarne, przyjazne, obywatelskie państwo. Tak aby człowiek idąc do urzędu, nie musiał zginać głowy przed urzędnikiem, żeby czuł się jego pracodawcą, któremu trzeba pomóc i potraktować z szacunkiem. Stawiamy na ludzi młodych w myśl jednego z naszych haseł „Rozwalamy betony” – powiedział nam Maciej Kopiec. W zarządzie zasiadają: Magdalena Kałużyńska (wiceprzewodnicząca), Dawid Janosz (skarbnik) oraz Łukasz Kohut (sekretarz). – Jesteśmy w trakcie załatwiania siedziby, już niebawem będziemy przyjmowali interesantów – dodaje Maciej Kopiec, który pracuje w budownictwie i studiuje ekonomię.
Przypomnijmy, że jeszcze przed wyborami do parlamentu Ruch Palikota nie miał żadnej swojej siedziby w naszym regionie. – Jesteśmy na etapie tworzenia struktur. Na portalu społecznościowym spotykamy się z dużym odzewem. Mamy już 80 członków – powiedział nam 44-letni Jerzy Kasza z Rydułtów, przewodniczący zarządu okręgu Ruchu Palikota. Czy do partii w regionie zgłaszają się również osoby o odmiennej orientacji seksualnej lub zainteresowane legalizacją narkotyków? – Muszę rozczarować, ale nie jest to aż tak barwny korowód. W naszym kręgu nie ma transseksualistów, nie ma zainteresowania narkotykami, nie palimy nawet papierosów podczas spotkań – odpowiada żartobliwie Jerzy Kasza. Jak mówi, nie pyta nikogo o orientację seksualną czy kolor skóry.
Członkowie Ruchu Palikota chcą obserwować pracę samorządów pod kątem nowoczesnego obywatelskiego państwa. – Chcemy być obecni na sesjach rad powiatów i gmin, podsuwać pomysły – dodaje Jerzy Kasza.
Komentarze