Żłobek w sądzie


– Z roku na rok zainteresowanie tego typu usługami spadało. W ubiegłym roku do żłobka uczęszczało zaledwie dziewięcioro dzieci, z czego tylko jedno poniżej pierwszego roku życia. Mając na uwadze powyższe, jak również to, że miasto na utrzymanie tej placówki wydawało rocznie ponad 240 tys. zł, podjęliśmy czynności likwidacyjne – powiedział Jan Serwotka, wiceprezydent Wodzisławia Śl.Aby zlikwidować tę placówkę, władze Wodzisławia musiały wskazać inną, która przejęłaby obowiązki, jakie spoczywają na żłobkach opiekujących się dziećmi do trzeciego roku życia. Te zobowiązania miało spełnić Przedszkole nr 16 i przejąć ośmioro z dziewięciorga dzieci, które uczęszczały do żłobka. Dla dziewięciomiesięcznego maluszka rodzice mieli zorganizować opiekę we własnym zakresie. Przeniesienie niemowlaka do przedszkola nie było możliwe, ponieważ dzieci do pierwszego roku życia wymagają specjalnych warunków.Likwidacja żłobka rozpoczęła się 1 lipca. Nie trwała zbyt długo, gdyż 4 sierpnia do urzędu miasta trafiło pismo z wetem wojewody, który utrzymuje, że uchwała ta podjęta została z naruszeniem obowiązującego prawa, ponieważ złamała podstawowy warunek, jakim jest zapewnienie udzielania w innej placówce służby zdrowia dalszych nieprzerwanych świadczeń, bez istotnego ograniczania ich dostępności, warunków i jakości.Po pierwsze w uchwale rady miejskiej jest zapis, który mówi, że opiekę nad dziećmi od pierwszego roku życia przejmie Przedszkole nr 16. Jest on niezgodny z ustawą o zakładach opieki zdrowotnej (a do takich zalicza się żłobki) z tego względu, że wskazuje dolną granicę wieku, gdy tymczasem żłobki są zobowiązane przyjmować dzieci nawet zaraz po urodzeniu.Po drugie przedszkole jest objęte systemem oświaty i realizuje inne cele niż żłobek. Wychowanie przedszkolne obejmuje dzieci w wieku od trzech do sześciu lat, w związku z czym do przedszkola nie można przenosić młodszych dzieci.25 sierpnia od decyzji wojewody odwołali się wodzisławscy rajcy do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ich zdaniem uchwała jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem problemu. Zainteresowanie usługami świadczonymi przez żłobek jest znikome, natomiast koszty utrzymania duże. Wyznaczone przedszkole, mimo że jest placówką oświatową, zapewni dzieciom powyżej roku życia właściwą opiekę. Natomiast w przypadku dzieci młodszych problem nie istnieje, gdyż w tym roku nie odnotowano żadnych takich zgłoszeń.O tym, czy miasto będzie wydawało 240 tys. rokrocznie na utrzymanie żłobka bez dzieci, zadecyduje NSA po rozpatrzeniu skargi wodzisławskich rajców na decyzję wojewody.

Komentarze

Dodaj komentarz