Tylko 12,90 zł kosztuje wyprawa do Warszawy na mecz Polska – Niemcy tam i z powrotem, jeśli nazbiera się 500 pasażerów kibiców, 13,90 zł, jeśli będzie ich 300. Teatr ze stolicy Śląska w Świerklańcu aż z dwoma tytułami. Z Apollo znów dochodzą salwy śmiechu: widzowie obserwują Flipa i Flapa w „Nocnym patrolu”. Rybniczanie, uspokójcież się – targi będą nadal odbywały się na rynku. Ściśle dotrzymano terminu zakończenia przebudowy głównego placu miasta. W gazecie ostrzeżenie: „Unikaj prostytutek”. I dalej: „Pana P. właściwie nie należy żałować. Po cóż oddaje się z prostytutkami?!” (biedaczynę okradziono na kwotę 12 złotych, co zgłosił na policji). I zupełnie inny biegun – rehabilitacja kierownika szkoły na Ligocie, pana Wyspiańskiego, tylko kto mu zwróci utracone zdrowie, zszarpane nerwy?!
Za dużo uczniów
Szkoła handlowa ma mnóstwo zgłoszeń, a może pomieścić jedynie część chętnych. Pisze o tym nawet warszawski „Kurier Poranny”. Lekcje prowadzone są na Piasta nawet na poddaszu, gdzie uczniowie dotykają głowami sufitu. Z w/w powodów nie przyjęto 250 uczniów. „Nadwyżka w budżecie Rybnika”. Karol Tomala z Wielopola reklamuje swe usługi budowlane. Rozprawić się wreszcie trzeba z tymi wszystkimi przyjezdnymi włóczęgami – żebrakami. Loteria fantowa na rzecz biednych w Rybniku. „Okradł kasę Deutsche Partei i poszkodował właściciela restauracji Pod Zamkiem”. Bracia Karol i Antoni Szafrankowie na falach wszystkich rozgłośni! Z rybnickiego więzienia przez parkan uciekł świętokradca z Rydułtów. Złapali go ludzie na Wiejskiej.
W więzieniu nie zauważyli ucieczki... W pościgu wziął wybitny udział strażnik graniczny Madej. Sześcioletnia dziewczynka zginęła najechana na Żorskiej na oczach ojca. Widać ciężko u rybniczan z kasą na korepetycje, bo magister filozofii A.M. pracuje u pana Wieczorka. Aresztowano Mac Mahona, zamachowca na angielskiego króla Edwarda. Polska – Niemcy 1:1. Dochód 80 tys. zł. W Katowicach 13 bezdomnych zginęło w płomieniach. Tym razem pod adresem poczty a propos polskich urzędów: „U nas niestety grzeszą bardzo różnymi pomysłami, które są utrapieniem ludności”. Jak zawsze entuzjastyczne przywitanie wracających z manewrów żołnierzy. Dowódca garnizonu major Pawlik promieniał. „Co rada miejska na to, czyli o traktowaniu Ślązaków per noga”.
Dekada Grażyńskiego
„Dom na palach drewnianych”, czyli dalsze relacje z budowy nowoczesnego gmachu KKO. O Michale Grażyńskim: „Dziesięć lat jako wojewoda na Śląsku”. W Katowicach obchody „Ku czci wojewody doktora Grażyńskiego”. XIII Tydzień Lotniczy w mieście. Ignacy Paderewski w Londynie. Gra w filmie o wielkim niemieckim kompozytorze „Sonata księżycowa”. Toledo w rękach powstańców, czyli Franco. O gospodarce w domenach pt. „Czego społeczeństwo nie rozumie”. PCK Rybnik rozpisał przetarg na budowę ośrodka zdrowia (powstał przy dzisiejszej ulicy Chrobrego). Kolejny artykuł Mieczysława Basisty „Do światła, do słońca”. Teatr Polski tam, gdzie zawsze z komedią muzyczną Bernackiego „Rozkoszna dziewczyna”.
Brygada Kontroli Skarbowej wykryła tajną gorzelnię w Radlinie. Święto Pieśni Polskiej w Rybniku. Zupełnie inny temat: Pijany postrzelił przechodnia na Mikołowskiej. Auta dla poczty w Rybniku. Nauczyciele w towarzyskim meczu wygrali z urzędnikami magistratu 2:1. Ujęto włamywaczy do domu parafialnego na Gliwickiej. Wodzisław czyni starania o szkołę średnią. Konstatacja: „Oryginalnym środkiem zdobywania zamówień jest telefon”. Do Rybnika zjeżdża Poznań z „Hrabiną Maricą”. „Fuszerzy mnożą się jak grzyby po deszczu. Pod adresem władz miasta”. Rybnik czci Chrystusa Króla. Koncert kompozytorski Antoniego Szafranka w Radiu Katowice. „Przed utworzeniem nowej parafii w Rybniku” (warto zwrócić uwagę, że zmieniła się pisownia – nie parafji, ale parafii).
Co to był za ślub
Ach, co to był za ślub! Jana Kiepury z Martą Eggerth w Katowicach. „Bestialski napad hitlerowców na Polaków w Schoenebergu” i „Niemcy są nam winne 500 milionów złotych”. U Emila Pragera na rynku Rewia Mód. Na Sobieskiego nowa pani doktor stomatolog Rissmanówna. O rzekomym strajku robotników miejskich w Rybniku. W Hotelu Polskim wieczór pod przyciągającą nazwą „Czar walca wiedeńskiego”. Jedno z kin zmieniło nazwę na Bałtyk, a w nim film z Kiepurą. Piękna uroczystość czeladników – poświęcenie sztandaru. Gazeta zamieszcza wiersz gimnazjalistki napisany na Święto Niepodległości. O tym, jak powstaje w Niemczech nowa rasa nadludzi. Zasłużony patriota, działacz niepodległościowy ksiądz Jan Brandys obchodzi Abrahama. Polska liczy 34,2 mln mieszkańców.
Można zapoznać się z nowym rozkładem jazdy na linii Rybnik – Żory, bo właśnie następuje oficjalne, uroczyste otwarcie tej długo wyczekiwanej trasy kolejowej. W Świerklańcu operetka „Manewry miłosne”. Hotel Polski zaprasza na „Noc Księżycową”. Zmarła Maria Mandryszówna. Francuski minister spraw wewnętrznych popełnił samobójstwo. W ogłoszeniach: „Do sprzedania dom w rodzaju willi blisko dworca PKP. Rybnicka Szkoła Muzyczna z popisami w Knurowie i Czerwionce. „Brawo! Zamiast pomników budować szkoły!” – konkluduje gazeta. O sprawie rozwiązanego koła TCL w Rybniku. Straszny wypadek w Żorach. Teatr w Świerklańcu z „Niespodzianką”. To rzecz o tragedii naszej wsi oparta na prawdziwym zdarzeniu.
Honorowy ogrodnik
Także szef Zakładu Spółki Brackiej (ojciec aptekarzowej Byśkowej) Banert obchodzi pięćdziesiątkę. Zielony Rybnik dumny, bo burmistrz Weber honorowym członkiem Polskiego Związku Ogrodników. „Rybnik za jego rządów przeobrażono w wielki ogród” – donosi gazeta. Konflikt pomiędzy Edwardem VII a rządem brytyjskim. Czy król ożeni się z panią Simpson? W wielu domach radość: 140 górników odznaczono w Rybniku. Firma Eugena W. pod nadzorem. Jak zawsze o tej porze zbiórka żywności i odzieży dla bezrobotnych. Związek Ogrodników Działkowych i Przydomowych zaprasza do Heliosa na film edukacyjny „W krainie słońca”. W pierwszej części o tym, jak smutne jest życie obywatela miejskiego. W drugiej części fragmenty IV Kongresu Delegatów Ogrodnictwa i Wystawy Ogrodniczej w Poznaniu.
Dotychczasowy szef szpitala św. Juliusza doktor Miedniak przyjmuje na rynku prywatnie w miejscu, gdzie była kancelaria doktora Adama. Panie na tymże rynku chętnie odwiedzają Centralę Pończoch (w miejscu, gdzie dziś Rossman). A ci, co pamiętają słowa wielkiego Goethego, pewnie podążają na Piłsudskiego, do pana Śpiewoka, który prowadzi Centralę Światła. W Porąbce poświęcono zaporę. Zima wkoło, więc Józef Malke zaprasza na Zamkową, by zakupić zimowe obuwie, kalosze, śniegowce. Coraz nowocześniej – poczta zastępuje inkasenta. Nie mogą się tym cieszyć wszyscy, bo jednak bezrobotni nie odczuli dotąd pomocy zimowej. Miasto Żory nie daje już sobie radę z utrzymaniem swego gimnazjum koedukacyjnego i zostanie ono przejęte przez Skarb Śląski.
Miliardowy spadek
W sześciu oddziałach (klasach) uczy się 300 uczniów. Ich liczba wzrasta, bo wpłynęła na to nowa linia kolejowa. A w perspektywie nastąpi dalszy wzrost, bo w przyszłym roku otwarcie odcinka Żory – Pszczyna. Apollo zapowiada już na styczeń fenomenalny zespół Torwina (sześć osób – soliści, chór). Blisko święta. Nie dla wszystkich będą radosne. „1200 Niemców poległo w Hiszpanii”. W Łodzi sensacyjne uprowadzenie syna żydowskiego milionera. Redaktor Mackiewicz z Wilna skazany za zniesławienie wojewody Grażyńskiego. Suchard poleca wybranej klienteli swą koszerną czekoladę. „Podłe typy” chcą utrącić redaktora Knapczyka. W świątecznej atmosferze z wypiekami na twarzy można czytać o miliardowym spadku, który jest także udziałem obywateli RP z kresów.
Komentarze