Sposób na lidera


W poprzednim sezonie wodzisławianie wygrali we Wronkach 2:0, by wiosną przegrać u siebie 0:3. Czy w piątek okaże się, że wyjazdowe zwycięstwa w spotkaniach obu drużyn są regułą czy też, że w tym sezonie Odra zdobędzie sobie miano pogromcy liderów?Przed tygodniem w jedenastej kolejce ekstraklasy podopieczni Ryszarda Wieczorka przegrali w Zabrzu z Górnikiem 1:3. Była to ich trzecia porażka z rzędu z tym zespołem. Na wiosnę zwycięstwo Górnika przy Bogumińskiej praktycznie pozbawiło Odrę szans na zajęcie miejsca premiowanego grą w pucharze UEFA. W trzech ostatnich spotkaniach między tymi zespołami wodzisławianie stracili 10 bramek, strzelając zaledwie dwie. W minioną środę przystępowali do meczu jako zwycięzcy mistrzów Polski, w piątek wybiegną na boisko jako przegrani z zespołem, który nie wygrywał w ośmiu meczach z rzędu. Górnik przegrał w tej rundzie na własnym boisku z Amicą 1:2.Najbliższe spotkanie Odry zapowiada się na jedno najciekawszych. Przyjezdni są bardzo wymagającym przeciwnikiem, a gospodarze potrafią się moblizować na walkę z takimi zespołami.W Zabrzu piłkarze Odry byli mało skoncentrowani, popełniali proste błędy i nie grali z takim zaangażowaniem jak w meczu z Wisłą. Z takim właśnie zaangażwoaniem grali zabrzanie i w konsekwencji w 60. minucie prowadzili już 3:0. Honorowego gola zdobył Łukasz Masłowski, który główkował po dobrym podaniu Marcina Nowackiego.Górnik Zabrze – Odra Wodzisław 3:1 (1:0) Makriew 25., Sikora 53., Stojkov 59. – Masłowski 63.Odra: Bęben, Grzyb (81. Jarosz), Madej (ż), Sablik, R. Górski (ż, 33. Jankowski), Sokołowski, Kwiek (67. Pałkus), W. Górski (ż), Nowacki, Radzewicz, Masłowski (ż).

Komentarze

Dodaj komentarz