Mieszkańcy chodzili po pasach tam i z powrotem. Mieli nadzieję, że coś zmienią / Iza Salamon
Mieszkańcy chodzili po pasach tam i z powrotem. Mieli nadzieję, że coś zmienią / Iza Salamon

Kiedy dwa tygodnie temu mieszkańcy chcieli blokować drogę, ale nie mieli pozwolenia, tiry pędziły jeden za drugim. Dzisiaj mieli pozwolenie, ale policja zorganizowała objazdy. Mieszkańcy protestowali praktycznie na pustej drodze - sami dla siebie...

Podatki zapłacone, drogi rozwalone! Stop tirom! – z takimi transparentami mieszkańcy blokowali dzisiaj na ulicy Wodzisławskiej ruch. Nie mieli jednak za bardzo kogo zablokować, ponieważ z powodu zapowiadanego protestu policja zorganizowała objazdy i protestujący zostali na drodze prawie sami! Protestowali dla siebie, a tymczasem tiry kierowały się objazdami m.in. przez Połomię, gdzie na co dzień mają teoretycznie zakaz wstępu z powodu ograniczenia tonażu. - Jest to skandal, że policja tak ułatwiła życie kierowcom, a my zostaliśmy na pustej drodze! Dlaczego codziennie nie mamy tutaj takiego spokoju, jak dzisiaj? - oburzył się Grzegorz Wolny mieszkający przy ulicy Wodzisławskiej.
W proteście wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców. Oprócz transparentów nieśli flagę polską oraz Górnego Śląska. Pytanie, dla kogo. Protest miał się dać we znaki kierowcom, miał zablokować ruch, być głosem ostrzeżenia. Jednak nic takiego się nie stało. Tiry pędziły jakby nigdy nic innymi drogami, a ludzie protestowali prawie na pustej drodze. Przed przejściem dla pieszych stało zaledwie kilkak aut. Czeski kierowca z zainteresowaniem obserwował niecodzienną akcję. Mieszkańcy nie zamierzają się jednak poddawać.- Nie rezygnujemy! Będziemy dalej protestować, dopóki sił nam starczy! Następnym razem zablokujemy trasę objazdu do A1 w kilku miejscach – zapowiedział Tomasz Pieczka, świerklański radny, a zarazem inicjator protestu. Przypomnijmy, że ludzie mają już dość natężenia ruchu na ulicy Wodzisławskiej. Codziennie pędzą tutaj tiry od granicy, trzęsą się domy, ludzie są wykończeni. Protest miał być ostrzeżeniem, niestety był tylko głosem wołającego na puszczy...

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt
1

Komentarze

  • Taki1 świetny pomysł 05 czerwca 2013 21:33niech mieszkańcy codziennie organizują protest - policja zorganizuje objazdy a mieszkańcy nawet nie muszą wychodzić z domów i mają spokój na godzinkę, dwie dzięki policji ;D

Dodaj komentarz