Dziennik intymny


To intymny dziennik z lat 1999-2000, ujęty w formę powieści o mikrokosmosie z dzieciństwa, które Krystian Lupa spędził w Jastrzębiu Dolnym. Jego rodzice byli nauczycielami. Krystian Lupa wychował się w szkole, w której uczyli jego rodzice. Mieszkał z nimi w starym budynku, który oprócz salek lekcyjnych mieścił też mieszkanie służbowe. Szkoła i otaczający ją stary, zdziczały ogród, przez który przepływała rzeczka, stały się dla przyszłego artysty mikrokosmosem. Jak wynika z lektury „Labiryntu” mnóstwo tam było miejsca i dla przeróżnych samotniczych fantazji małego Krystiana, i dla jego przyjaciół, którzy całą chmarą przychodzili do niego, bo wymyślał codziennie inne zabawy. To w tym ogrodzie kształtował reżyserskie oko, odkrył, że reżyseria jest jego drugą naturą i zaczął wciągać w wielki spektakl wszystko, co mu się w życiu przydarzyło. W szkole i ogrodzie Krystian Lupa był całkowicie wolnym, uprawiającym fantazje władcą królestwa samotności i królestwa swoich przyjaciół. W liceum w Żorach, gdzie kontynuował naukę, przeżył na początku upokorzenie. Jego odmienność została potraktowana jak dziwactwo i była wyśmiewana przez kolegów. Długo nie mógł potem odnaleźć tej twórczej energii, jaką czerpał ze szkoły i ogrodu w Jastrzębiu Dolnym.Drugim ważnym miejscem, które odnajdujemy na łamach „Labiryntu” jest miejscowość Mokre - dziś dzielnica Mikołowa, gdzie znajduje się ojcowizna Krystiana Lupy. Do Mokrego przenieśli się w czasie studiów Krystiana jego rodzice, bo tam wybudowali dom.Warto sięgnąć po tę lekturę, by się przekonać, jak mocno Śląsk zakorzenił się w podświadomości autora, w jego sposobie bycia, pracy, w predylekcjach do takiej a nie innej literatury, do pewnych archetypów. Krystian Lupa - laureat nagrody im. Leona Schillera za wybitne osiągnięcia w reżyserii teatralnej w 1991 roku, zdobywca Grand Prix de la Critique (nagrody francuskich krytyków teatralnych w 1998 roku), wyróżniony austriackim Krzyżem Zasługi I klasy za popularyzację dzieł pisarzy tego kraju - pamięta o rodzinnych stronach, ale czy Jastrzębie Zdrój potrafi chwalić się tak wybitnym twórcą? Chyba nie. Dotąd Krystian Lupa nie otrzymał nagrody tego miasta przyznawanej wybitnym jastrzębianom.

Komentarze

Dodaj komentarz