20014508
20014508


Jest tam czynna ekspozycja „Na skrzydłach II Rzeczpospolitej”. Pokazane są kopie materiałów archiwalnych z kilku muzeów i archiwów, w tym wojskowego, przekazanych przez Macieja Majewskiego, miejscowego pasjonata lotnictwa.- Pierwotnie myśleliśmy o wystawie czysto lotniczej, ale potem zdecydowaliśmy się na przedstawienie polskiej myśli lotniczej, konstrukcji i produkcji samolotów – mówi Andrzej Pustelnik z działu historii Muzeum w Raciborzu.Oglądając i czytając materiały na ekspozycji, można dojść do wniosku, że polscy konstruktorzy wynaleźli kilka istotnych elementów budowy samolotu, stosowanych po modyfikacjach do dziś. Jerzy Stanisław Rudnicki skonstruował ster ogonowy w kształcie litery V, zwany też motylkowym, o którym była już mowa na wstępie. Konstruktor wyjechał na Zachód, tam Amerykanie odkupili od niego prawa do wynalazku. Najpierw wykorzystali go w samolotach transportowych, potem wojskowych.Inną postacią krajowego przemysłu lotniczego był Władysław Świątecki. Wsławił się skonstruowaniem wyrzutnika bomb. Polska armia nie zainteresowała się przyrządem, uznając go za mało użyteczny. Amerykańska wręcz przeciwnie – stwierdziła, że wyrzutnik nadaje się doskonale do wyposażenia dumy jej lotnictwa, latających fortec Boeingów B-17. Świątecki przekazał plany konstrukcyjne Stanom Zjednoczonym za darmo.Na ekspozycji widnieją również materiały o zakładach produkujących samoloty w Polsce międzywojennej. Okazało się, że rodzimi przedsiębiorcy sprzedali Turkom licencję na wytwarzanie kilku modeli samolotów.Pokazano również liczne modele samolotów. Pochodzą ze zbiorów Aeroklubu ROW oraz modelarza Janusza Sobczaka z Raciborza. Na uwagę zasługuje miniatura pierwszego, skonstruowanego w Polsce samolotu pasażerskiego „Wicher”, który swoją premierę miał krótko przed wybuchem II wojny światowej. Uważny zwiedzający dostrzeże też model naszego samolotu RWD, żywo przypominający niemieckiego Meserschmitta. Andrzej Pustelnik zostawia kwestię otwartą, kto kogo skopiował.Bez odpowiedzi pozostaje również pytanie o pochodzenie wielkiego drewnianego śmigła, zwisającego z sufitu sali wystawowej. Śmigło pochodzi ze zbiorów rybnickiego aeroklubu. Prawdopodobnie pochodzi z wraku jakiegoś samolotu z czasów I wojny światowej.Ekspozycja czynna będzie do listopada.
1

Komentarze

  • domin :) 04 września 2012 20:19Ta dziewczyna ma coś w sobie i w swoich oczach :)

Dodaj komentarz