20014504
20014504


Na scenie Gminnego Ośrodka Kultury wystąpiło 7 młodzieżowych i dziecięcych zespołów teatralnych. Ich prezentacje wypełniły widownię do ostatniego miejsca. Oklaskiwano „Dziewiątkę” z Zespołu Szkół Specjalnych z Czerwionki-Leszczyn. Ich „Kabaret polski” był satyrycznym spojrzeniem na historię i losy Polaków. Niezwykle sugestywne była pantonimiczna „Próba orkiestry” wielopokoleniowego teatru „Migreska” z Tychów. Jednak największym wydarzeniem pierwszego dnia przeglądu była inscenizacja „Kantaty na wiadro pełne krwi” w wykonaniu taetru „Dytyramb” z Miejskiego Centrum Kultury w Mysłowicach. Przedstawienie to, będące niezwykle wyrazistym protestem przeciwko przemocy i agresji wśród młodzieży, zostało nagrodzone na dóch ogólnopolskich konkursach teatralnych. Jego reżyser – Adam Radosz – po zakończeniu spektaklu poprowadził dodatkowo warsztaty aktorskie dla młodzieży z innych grup.Drugiego dnia na scenie GOK wystapiły dziecięce zespoły teatralne. Trzy z Bielska-Białej pokazały różne formy sztuki teatralnej. Widowisko „Kino nie, taetr nie, może cyrk?” w wykonaniu grupy „Ef” z Miejskiego Domu Kultury „Haucnów” było mieszaniną wielu form artystycznych. Prawdziwym happeningiem teatralnym, w którym czynny udział brali także widzowie, okazało się przedstawienie „Lis Przechera” w wykonaniu grupy „Bajka” z Bielska-Białej. Ten sam zespół zaprezentował także etiudę teatralną „Duch”. Gospodarze przeglądu, zespół „Och teatr!” z Gminnego Ośrodka Kultury w Pawłowicach wystawili lakową sztukę „Kiedy Ziemowit miał 7 lat”.Przeglądowi towarzyszyła wystawa lalek teatralnych przygotowana przez Małgorzatę Sajkiewicz. Na wystawie obejrzeć można było lalki z Teatru Dzieci Zagłębia z Sosnowca, Teatru „Banialuka” z Bielska-Białej oraz kukiełki wykonane przez dzieci z Pawłowic.- Imprezę można uznać za udaną. Mamy zamiar organizować ją cyklicznie. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się zaprosić do udziału jeden profesjonalny zespół teatralny, którego członkowie poprowadzą później warsztaty dla młodych aktorów. Młodzież, która chętnie garnie się do teatru musi sobie uświadomić, że nie wystarczy pomysł na przedstawienie. Musi on być podparty dobrym warsztatem aktorskim – mówi Ewa Sikora, główny organizator „Melpomanii”.
1

Komentarze

  • OLEK ŚLICZNA.,.,., 15 września 2012 22:46ŚLICZNA.,.,.,

Dodaj komentarz