20042414
20042414


W XVIII wieku rybnickie dzieci uczyły się w szkole przy dzisiejszej ulicy Brudnioka. Nauczanie nie było obowiązkowe, więc i liczba dzieci nie była zbyt wysoka. Na frekwencję miał wpływ kalendarz prac polowych, a często też daleka droga do szkoły. Władze pruskie wprowadziły obowiązek nauki w 1797 roku. Wtedy liczba uczniów znacząco wzrosła. Nauczanie miało jednak charakter stanowy, tzn. dziecko pobierało naukę, aż opanowało zasób wiedzy i umiejętności przypisany danemu stanowi społecznemu. Najczęściej dzieci kończące szkołę umiały czytać, pisać, rachować i znały podstawowe prawdy wiary. W 1818 roku zburzono starą, drewnianą szkołę, a nową zbudowano u zbiegu ulic Cmentarnej i Rudzkiej. Nauczycielem był niejaki Sobik. Z czasem dzieci przybywało, a klasy były przepełnione. Gmina Smolna postanowiła wtedy przystosować do nauki swych dzieci budynek „kasztelanki” przy dzisiejszym placu Kopernika. Pierwszym nauczycielem był Zelcer, a następnie Adolf Filuś. W szkołach elementarnych uczono wtedy religii, czytania i pisania, matematyki i śpiewu. W 1872 roku władze pruskie wprowadziły do śląskich szkół jako obowiązkowy język niemiecki. Nauczycielem był tam wtedy emigrant ze Stanów Zjednoczonych Tichy. Dzieci ciągle przybywało i gmina postanowiła wybudować nową szkołę. Teren pod nią, parcelę przy ulicy Wodzisławskiej, zakupiono w końcu marca 1873 roku. Prace budowlane rozpoczęto i zakończono w 1879 roku. Dziś w tym budynku mieści się Przedszkole nr 2. Następnie na tej samej działce wybudowano drugi budynek szkolny. Wtedy szkoła miała już siedem pomieszczeń lekcyjnych i trzy mieszkania dla kierownika, nauczyciela i woźnego. W 1903 roku kierownikiem placówki został Franciszek Baron. W 1907 roku gminę Smolna przyłączono do Rybnika. Po raz kolejny, z powodu przepełnienia, postanowiono zbudować nowy budynek szkolny po drugiej stronie ulicy Wodzisławskiej. Został on wzniesiony w latach 1912/1913 przez miejskiego budowniczego Kaufmana. Szkoła miała dziewięć klas lekcyjnych. Baron kierował szkołą do czasu objęcia Śląska przez władze polskie, tj. do 1922 roku. Następnie już polską szkołę przejął i w zasadzie zorganizował dyrektor Jan Nowomiejski. Warunki były bardzo trudne; choć dzieci znały język polski, nie było polskich podręczników. W szkole uczyło się wtedy ok. 400 dzieci. Za czasów Nowomiejskiego powstała biblioteka, zespół muzyczny i teatralny oraz chór. Prężnie działał też komitet rodzicielski. Szkoła w czasie wakacji organizowała ogrody jordanowskie, czyli półkolonie, głównie dla dzieci z ubogich rodzin. W dzielnicy Smolna nie tylko rozwijało się budownictwo willowe, ale wybudowano także osiedle Maroko. W okresie międzywojennym szkoła liczyła już ok. 600 uczniów. W latach 20. dzisiejsza „dwójka” otrzymała imię Tadeusza Kościuszki. W 1932 roku przy szkole powstał zastęp zuchowy, a w rok później drużyna harcerska. Zarejestrowano ją jako V Drużynę Harcerską im. Romualda Traugutta. W 1937 roku zmieniono patrona szkoły, Kościuszkę zastąpił śląski działacz Józef Lompa.W czerwcu 1939 roku do szkoły uczęszczało ok. 900 dzieci. Już w czerwcu w budynku zakwaterowano kompanię Wojska Polskiego. Po wybuchu wojny i zajęciu Rybnika przez Niemców w szkole przywrócono nauczanie. Było to w listopadzie 1939 roku. Nauka odbywała się jednak w języku niemieckim. Przez kilka miesięcy uczyli tu jeszcze polscy nauczyciele, których z czasem zastąpiono pedagogami sprowadzonymi z głębi Niemiec. Placówce nadano nazwę Herbert Norbus Schule. Kierownikiem był Muschalik. W wyniku działań wojennych spłonął dach nowej szkoły i uszkodzono mieszkanie służbowe w budynku przedszkola. Zaraz po zakończeniu wojny placówkę objął przedwojenny jej kierownik Jan Nowomiejski. Już po raz drugi przyszło mu organizować polską szkołę. Było to trudne, gdyż budynek był zdewastowany. Brakowało też polskich książek. Musiał on zorganizować wszystko, począwszy od ławek i pomocy naukowych, a skończywszy na kadrze nauczycielskiej. Mimo tych trudności rok szkolny rozpoczęto już 11 maja 1945 roku uroczystą mszą świętą w kościele oo. Franciszkanów. Kronika szkoły tak opisuje ten dzień: „Znowu w polskiej szkole rozbrzmiewa polskie słowo, polska pieśń, wznosi się do Boga polska modlitwa. Minął już koszmar ponadpięcioletniej strasznej niewoli. Okrutny i krwawy najeźdźca jest precz wypędzony z naszej ziemi piastowskiej, poniósłszy klęskę moralną- sromotną-zupełną [...] Orzeł Biały rozwinął swe skrzydła do nowego lotu, który poniesie go na wyżyny chwały i potęgi...”.Do szkoły uczęszczały dzieci urodzone w latach 1931-1937. Rocznik 1938 zaliczono do przedszkola. Uczniów podzielono według wieku. Wyjątkowo krótki rok szkolny trwał do 14 lipca. W latach powojennych młodzież zaczęto uczyć i wychowywać w duchu nowej socjalistycznej rzeczywistości. We wrześniu 1948 roku do szkoły uczęszczało 724 dzieci, które podzielone zostały na 18 oddziałów. Dni codziennej nauki były urozmaicane licznymi akademiami. Doszły także nowe święta, takie jak: Dzień Zwycięstwa, Święto Pracy czy rocznica wyzwolenia Warszawy. Co roku w czasie akademii z okazji Dnia Dziecka uczniowie otrzymywali słodycze, a przodownicy nauki nagrody książkowe. Wszystko to organizował prężnie działający komitet rodzicielski, który w 1954 roku jako jeden z najlepiej działających w mieście został wyróżniony „za wydajną pomoc i należytą opiekę nad szkołą”.W roku 1951 zmieniło się kierownictwo szkoły. Wielce zasłużony dla niej i lokalnej społeczności Jan Nowomiejski przeszedł na emeryturę. Obowiązki dyrektora przejął były więzień hitlerowski Teodor Gruca, który zajmował to stanowisko do lutego 1952 roku, kiedy to przeniósł się do Liceum Muzycznego w Bielsku.W 1951 roku ręczny dzwonek zastąpiono nowym, elektrycznym, który dzwonił w obu budynkach jednocześnie. W tym czasie na terenie placówki organizowano kursy wieczorowe z zakresu szkoły podstawowej dla dorastającej młodzieży i analfabetów. Po odejściu dyrektora Grucy w lutym 1952 roku jego obowiązki do końca roku szkolnego pełniła Zofia Olszewska. Nowym kierownikiem został Jan Grela. W 1957 roku w szkole zainstalowano centralne ogrzewanie, co zdecydowanie poprawiło warunki nauczania. Pod koniec lat pięćdziesiątych szkoła była przepełniona, bowiem liczyła aż ok. 860 uczniów. Nauka trwała do godziny 17.15. Sytuacja się poprawiła z dniem 1 września 1960 roku, kiedy to oddano do użytku pobliską Szkołę Podstawową nr 10. Na Smolnej pozostało 430 uczniów. W 1963 roku z inicjatywy harcerzy przy szkole zawiązał się społeczny komitet budowy sali gimnastycznej pod przewodnictwem harcmistrza Longina Musiolika. Przy obiekcie miała powstać też harcówka, gdyż drużynę harcerską już w 1950 roku przeniesiono do świetlicy w budynku starej szkoły. Budowa miała być zrealizowana w czynie społecznym. W ramach praktyki pomagali przy jej budowie uczniowie Szkoły Budowlanej w Bytomiu.Było to ważne przedsięwzięcie, a w budowę była zaangażowana cała szkolna społeczność. Uroczyste otwarcie sali gimnastycznej i harcówki nastąpiło 20 czerwca 1967 roku. W 1963 roku szkoła otrzymała imię kolejnego już patrona – porucznika Mieczysława Kalinowskiego.Na przełomie lat 60. i 70. kierownikiem szkoły został Tadeusz Zgrabczyński, który wcześniej był Komendantem Hufca ZHP w Rybniku. Za jego kadencji, w latach 1971-73, wybudowano łącznik pomiędzy salą gimnastyczną a szkołą, w którym mieścił się sekretariat, biuro dyrektora, szatnie i ubikacje. W 1972 roku przy szkole powstało Ognisko Pracy Pozaszkolnej, przy którym rozpoczął swą działalność zespół Przygoda. W latach 1968-1988 w szkole działała nawet Liga Kobiet.W 1982 roku kierownikiem szkoły została Halina Androsz. Funkcję tę sprawowała do września 1990 roku, kiedy to przeszła na emeryturę; zastąpiła ją Krystyna Szojer. Zrezygnowano z patronatu zasłużonego dla minionego ustroju porucznika Kalinowskiego. W roku następnym w „sąsiedztwie” otwarto kolejną szkołę – SP nr 34 przy ulicy Reymonta – i znów przeszła tam część uczniów najstarszej w okolicy podstawówki. W placówce pozostało 423 uczniów uczęszczających do 17 oddziałów. Od roku 1992 funkcję dyrektora szkoły pełniła Jadwiga Zimończyk.Dzisiejsza „dwójka” to wciąż mała, kameralna szkoła, w której żaden uczeń nie jest anonimowy. Uczniowie z klas I-III mają do dyspozycji stary budynek, dzięki czemu maluchy rozpoczynają przygodę z edukacją w małym i przyjaznym gronie.Od ubiegłego roku szkołą kieruje Ewa Jankowska, nauczycielka matematyki, która wcześniej pełniła funkcję wicedyrektora. Z „dwójką” jest związana od początku swojej kariery zawodowej.W 1994 roku szkoła zorganizowała pierwszy w swojej historii festyn środowiskowy, który odbył się na boisku szkolnym. Program festynu przewidywał zabawy sprawnościowe, rozgrywki sportowe, loterię fantową, koncert życzeń. Na uczestników czekał też dobrze zaopatrzony w różne smakołyki bufet. Wszystko kończyła zabawa taneczna. W roku 2000, spełniając wymogi nowych czasów, uruchomiono w szkole pracownię informatyczną z dostępem do internetu. W roku szkolnym 2002/2003 szkoła przystąpiła do ogólnopolskiej akcji edukacyjnej organizowanej przez „Gazetę Wyborczą” i fundację Centrum Edukacji Obywatelskiej pod hasłem „Szkoła z klasą”. Honorowy patronat objął nad nią prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. „Dwójka” otrzymała prestiżowy tytuł oraz certyfikat „Szkoły z klasą”. 12 maja 2003 roku odbyło się w szkole uczniowskie referendum unijne. Za przystąpieniem Polski do UE opowiedziało się ponad 79 proc. dzieci.Z racji obchodzonego jubileuszu doroczny festyn, organizowany zawsze w Boże Ciało, będzie miał charakter szczególnie uroczysty. Zaplanowano występy uczniów, ich rodziców, a także zespołu Przygoda i kabaretu Stasiak. Odbędzie się wielka aukcja różnych przedmiotów na rzecz szkoły i koncert zespołu Bachus. Nie zabraknie też gwiazd, uczestników zabawy będą bawić Ewa Kuklińska i Tomasz Stockinger. Osoby chcące bliżej poznać historię szkoły będą mogli zwiedzić okolicznościową wystawę, a nawet zobaczyć film z 1966 opowiadający o budowie sali gimnastycznej. W organizację jubileuszowego festynu, który odbędzie się na terenie szkoły 10 czerwca, włączyła się również rada dzielnicy. Ok. 18.15 z udziałem prezydenta miasta zostanie odsłonięta pamiątkowa tablica.

Komentarze

Dodaj komentarz