Ciężka przeprawa


Gospodarze pojedynku byli jego zdecydowanymi faworytami, choć wpływ na ich postawę mogła mieć nieobecność na parkiecie kontuzjowanego Olega Ustinowa.- Spotkanie ustawił pierwszy set. Zagraliśmy bardzo słabo w przyjęciu zagrywki, przegraliśmy też na skrzydłach, zdobywając punkty z środka. Pod nieobecność Ustinowa łatwo przychodziło przeciwnikowi zatrzymywać Przemka Michalczyka, bo wydawało się oczywiste, gdzie będą zagrywane piłki. Poza tym znakomite spotkanie rozegrał Robert Prygiel, który okazał się najlepszym zawodnikiem na boisku- mówił po meczu z ulgą trener jastrzębian, Jan Such.Pierwszy set trwał 26 minut; wygrali go goście, którzy prowadzili 23:24, lecz w chwilę potem sami musieli wybronić setbola (25:24).W dwóch kolejnych partiach przewaga zespołu z Boryni była miażdżąca i wydawało się, że zainkasuje on pewnie trzy punkty, jednak w czwartej role się odwróciły. Goście uzyskali ośmiopunktowe prowadzenie na początku seta (4:12) i pewnie wygrali. Do tei breaku z większym animuszem przystąpili radomianie, podbudowani zwycięstwem w poprzedniej partii. Objęli dwupunktowe prowadzenie (1:3; 5:7), ale od połowy tej rozgrywki warunki zaczęli dyktować miejscowi (12:9). Mecz zakończył skuteczny atak Roberta Milbranta.Ivett Jastrzębie Borynia- Czarni Radom 3:2 (29:31, 25:17, 25:18, 17:25, 15:13)Ivett: Kruk, Milbrant, Tołoczko, Nowak, Michalczyk, Matoska, Michalczyk, Wójcik (libero)- Pawłowski, Szczygieł, Wrzeszcz* * *Kolejne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli występujący w serii B siatkarze Górnika Radlin. Po pięciu kolejkach zajmują piąte miejsce w tabeli z jedną porażką na koncie.SMS Spała- Górnik Radlin 0:3 (22:25, 16:25, 22:25)Górnik: Luks, Wojczuk, Krymarys, Grygiel, Wika, Terlecki, Rusek (libero)- Jabłoński

Komentarze

Dodaj komentarz