W zawodach rozegranych w Budapeszcie zawodniczka Koki Jastrzębie wygrała pięć walk w kategorii wagowej do 57 kg. O jej udziale w finale zadecydował przegrany minimalnie (przez karę shido) pojedynek, w którym jastrzębianka wykonała niewłaściwy atak.-Romanie zabrakło doświadczenia. Był to jej pierwszy start w tak poważnej imprezie. Ma przed sobą jeszcze dwa lata startów w kategorii juniorek i z każdym rokiem powinno być lepiej- mówi jej klubowy trener Robert Radlak.W mistrzostwach startowała także Sylwia Chruścicka z Koki, która przegrała swoją pierwszą walkę z aktualną wicemistrzynią świata.Z brązowymi medalami powróciły z Budapesztu Weronika Rainczuk (Czarni Bytom) w kat. do 63 kg i Agnieszka Chlipała (Gwardia Bielsko-Biała) w kat. do 70 kg.W mistrzostwach Europy startowały reprezentacje 47 państw.* * *Po cztery medale mistrzostw Polski sięgnęli młodzicy Koki Jastrzębie. Z zawodów rozegranych we Wrocławiu złote medale przywieźli Robert Troska w kat. do 42 kg i Przemysław Madej w kat. do 46 kg. Dwa brązowe krążki stały się łupem Łukasz Nowaka (do 38 kg) i Rafała Hetmana (do 50 kg); na 7.miejscu uplasował się Krzysztof Zięba.W klasyfikacji drużynowej Koka Jastrzębie uplasowała się na drugim miejscu tuż za Gwardią Warszawa, wyprzedzając takie potęgi jak AZS Gliwice, Wrocław i Czarnych Bytom.W tym roku dżudocy i dżudoczki Koki wywalczyli dwanaście medali mistrzostw Polski. Po cztery w MP juniorów i młodzików oraz po dwa w MP seniorek i ogólnopolskiej olimpiadzie młodzieży.Trener Radlak zapowiada, że prawdopodobnie za dwa lata drużyna Koki będzie chciała wystartować w klubowym pucharze Europy.
Komentarze