Najpierw dane. Niemcy produkują 548 TWh energii, a Polska - 170. Głównym źródłem energii dla Niemiec jest węgiel brunatny 24,4 procent, dla Polski węgiel kamienny 51,9 proc.. Odnawialne źródła energii dają niespełna 13 proc. prądu w Polsce i 38,5 proc. w Niemczech. Jak łatwo policzyć ekologiczne źródła energii wystarczyłyby, żeby pokryć ze sporą nawiązką całe polskie zapotrzebowanie na energię! Da się. Inne argumenty wysuwane przez partyjnych lobbystów to emisja co2. Niemcy produkują go dwukrotnie więcej niż Polska. To prawda. W przeliczeniu na głowę wychodzi, że gorzej jest u nas. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że niemiecka gospodarka jest niemal siedmiokrotnie większa niż nasza to wychodzi na to, że są też o wiele efektywniejsi. Zainteresowanym chętnie zaprezentuję źródła danych.
Teraz praktyka. W trakcie wyjazdów starałem się obserwować jak to działa. Nie ma kopcących kominów na domach. Ludzie jeżdżą na rowerach, chociaż styczeń nie różni się od naszego. W sklepach stoją automaty do skupu butelek ze szkła i plastiku. Za plastikową butelkę płacą 25 eurocentów. Kiedy czekaliśmy na córkę buszującą po supermarkecie, obserwowaliśmy kasy. Przez 10 minut nikt, dosłownie NIKT nie zabrał plastikowej reklamówki. Wszyscy pakowali towar do plecaków lub swoich toreb. Na Reichstagu jest system fotowoltaiki, sławetna kopuła służy nie tylko do ozdoby, ale także do zbierania wody. Podobnie było w odwiedzanych muzeach. To oczywiście nie jest kraj idealny. Ma tam powstać jedna nowa elektrownia węglowa (w Polsce rozbudowuje się ich kilka). Ekolodzy protestują przeciwko budowie kopalni na terenie wielowiekowego lasu. Ekolodzy z całego świata. W Polsce strach się odezwać w takim temacie nie tylko ze względu na przynależność narodową, ale nawet partyjną.
Niemcy mają lepszy luft. Niemcy mają też plan, jak robić żeby było jeszcze lepiej. My chcemy mieć skansen? W jednym Niemcy są rzeczywiście lepsi od nas. Patrzą jak rozwiązać problem, a nie jak oczerniać sąsiada, czy zwalać na innych.
Piotr Masłowski, z-ca prezydenta miasta Rybnika, felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny
Komentarze