Tylko 23 listopada w mieście kilka razy oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od starszych osób, na szczęście bezskutecznie.
- Mężczyzna podający się za policjanta z komendy wojewódzkiej przekazał, że robią zasadzkę na fałszywego listonosza i w trakcie rozmowy wypytywał, czy w mieszkaniu jest większa ilość gotówki. Na szczęście tym razem starsze osoby zachowały zimną krew i nie nabrały się na oszustwo – informuje aspirant Halina Samik, oficer prasowa jastrzębskiej komendy.
Sposób działania sprawcy z reguły jest taki sam. Osoba telefonująca do swojej ofiary, często osoby starszej, zamieszkującej samotnie i mogącej posiadać jakieś oszczędności przedstawia się jako policjant z Komendy Wojewódzkiej Policji, przekazuje, że rozbijają „szajkę” listonoszy oszukujących starsze osoby.
- Osoby pytane były o posiadanie w domu jakieś większej gotówki. W innym przypadku po przedstawieniu się przez dzwoniącego jako policjant poinformował kobietę, że został ujawniony fałszywy dowód osobisty na jej dane i że pieniądze na koncie bankowym są zagrożone – mówi rzeczniczka.
Wybranie numeru 997 bez wcześniejszego odłożenia słuchawki nie połączy nas z numerem policji, a tak właśnie oszuści próbowali potwierdzić swoją autentyczność.
Pamiętajmy! Policjanci nigdy telefonicznie nie informują o prowadzonych przez nich akcjach. Nie proszą o wypłacanie pieniędzy z kont bankowych, przelewanie na inne konta lub przekazywanie ich innym osobom. Jeśli nie mamy całkowitej pewności, kto do nas dzwoni, nie podejmujmy rozmowy i nie przekazujmy żadnych informacji o sobie. W żadnym wypadku w takich okolicznościach nie przekazujmy pieniędzy! Natychmiast należy skontaktować się z najbliższą jednostką policji.
Komentarze