Spotkanie rozpoczęło się dla jastrzębian najlepiej jak mogło, bo już w 2. minucie po faulu na Szymonie Zalewskim rzut karny pewnie wykorzystał Daniel Rumin. W kolejnych minutach to bełchatowianie mieli przewagę, tworząc sobie kilka groźnych sytuacji w polu karnym jastrzębian.
W 28. minucie goście doprowadzili do remisu. Mariusza Pawełka strzałem z rzutu rożnego z ostrego kąta, zaskoczył Mariusz Magiera. W odpowiedzi z dystansu płasko uderzał Feruga, ale Lenarcik dobrze interweniował. Już chwilę później Błanik mógł podwyższyć prowadzenie bełchatowian, lecz jego uderzenie z powietrza obronił Pawełek. W 38. minucie mogło być 2:1, ale po dośrodkowaniu Jadacha i główce Ferugi kolejny raz z dobrej strony pokazał się Lenarcik. Goście po tej sytuacji wyszli z kontrą, wykorzystując zderzenie dwóch jastrzębskich graczy w środku pola i w sytuacji sam na sam z Pawełkiem znalazł się Gancarczyk, który minął golkipera i skierował piłkę do pustej bramki. W ostatniej minucie pierwszej połowy do remisu doprowadził Rumin, świetnie wykorzystując idealne dośrodkowanie Alego.
Początkowe minuty drugiej połowy były dość wyrównane, a na emocje musieliśmy czekać do ostatniej części spotkania. W 73. minucie Pawełek obronił uderzenie Makucha, a minutę później prowadzenie zespołowi z Jastrzębia dał Bondarenko, wykorzystując zgranie Bielaka po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i pakując piłkę do bramki z najbliższej odległości. Goście próbowali odrabiać straty, ale jastrzębska defensywa spisywała się czujnie, nie dopuszczając rywali do stworzenia dogodnych sytuacji. Ostatecznie po emocjonującym spotkaniu GKS Jastrzębie odniosło trzecie zwycięstwo z rzędu.
5 grudnia, Jastrzębie-Zdrój, godz. 12:30
GKS Jastrzębie - GKS Bełchatów 3:2 (2:2)
1:0 - Daniel Rumin 2’ (rzut karny)
1:1 - Mariusz Magiera 28’
1:2 - Waldemar Gancarczyk 38’
2:2 - Daniel Rumin 45’
3:2 - Mateusz Bondarenko 74’
GKS Jastrzębie: Mariusz Pawełek - Mateusz Bondarenko, Szymon Zalewski, Lukas Bielak, Kamil Jadach (61. Jakub Apolinarski), Farid Ali, Dominik Kulawiak, Daniel Feruga (61. Łukasz Zejdler), Marek Mróz, Michał Rutkowski, Daniel Rumin (84. Dominik Sokół).
Komentarze