Większa Szkoła Życia


Jesienią 1990 roku „Szkoła Życia” wprowadziła się do budynku przy ul.Hibnera w osiedlu Nowiny. Odziedziczyła go po zlikwidowanym żłobku. 40 podopiecznych miało tu wtedy mnóstwo miejsca, ale w ciągu lat dzieci wciąż przybywało. Obecnie jest ich ok. 100. Pomysł rozbudowy szkoły zrodził się już kilka lat temu, gdy z konieczności, jedna 8-osobowa klasa musiała się przenieść do salek katechetycznych parafii św.Jadwigi. Potem dwie klasy przeniesiono jeszcze na stałe do znajdującej się w sąsiednim bloku świetlicy rybnickiego koła Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Przed dwoma laty dyrektor szkoły Lucyna Ibrom złożyła w Urzędzie Miasta propozycję rozbudowy placówki. Na początku stycznia tego roku ruszyła budowa, przy okazji której zmodernizowano również istniejący budynek. Tym sposobem poprawiono wejście do szkoły, które z wąskiej kiszki zmieniło się przestronny hol. Ze względu na trwające prace remontowo-budowlane, po zimowych feriach Szkoła Życia przeniosła się do gościnnych progów Młodzieżowego Domu Kultury.W nowej części mieszczą się trzy duże pomieszczenia lekcyjne i jedno małe. W tym ostatnim urządzono klasę dla trójki dzieci autystycznych. Pracownicy szkoły najbardziej cieszą się z przestronnej sali gimnastycznej, w której będą mogły się odbywać okolicznościowe imprezy z udziałem całej szkolnej społeczności. Rozbudowa placówki pochłonęła 650 tys. zł. Inwestycję sfinansowało miasto przy wsparciu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.Od października w szkole funkcjonuje MEN-owska pracownia komputerowa. Sprzęt jest, ale poważnym problemem okazuje się być brak odpowiednich programów edukacyjnych, dostosowanych do potrzeb i możliwości uczniów Szkoły Życia. Trafiają tu dzieci, młodzież i osoby pełnoletnie, upośledzone w stopniu umiarkowanym, znacznym i głębokim z Rybnika, Świerklan, Jejkowic, Gaszowic i Rydułtów. Rozpiętość wieku jest bardzo duża, od 7 do 25 lat. Na etacie pracuje tu 27 nauczycieli. Oferta placówki jest bardzo bogata; raz w tygodniu uczniowie jeżdżą na basen, dwa razy w tygodniu do Niedobczyc na zajęcia hipoterapii. Wychowankowie korzystają też z uprzejmości właścicieli „Figloraju”, w którym mogą się bawić za darmo. W szkole swą siedzibę ma też klub sportowy „Promyk” należący do Stowarzyszenia Olimpiad Specjalnych.Kolejne plany dyrekcji Szkoły Życia przewidują zagospodarowanie terenu wokół budynku, a także wymianę okien w jego starej części.

Komentarze

Dodaj komentarz