Dominik Gajda.
Dominik Gajda.

Nie będę nikogo przekonywał do szczepienia, bo każdy sam powinien rozsądnie zdecydować - informuje proboszcz Parafii Katolickiego Kościoła Narodowego pod wezwaniem Michała Archanioła w Rybniku.

Kilka dni temu rzecznik rządu Piotr Müller potwierdził, że szczepienia przeciw COVID-19 mogą się rozpocząć 27-28 grudnia, ale - jak zastrzegł - zależy to od dostawy szczepionek. Rządzący zachęcają Polaków, by skorzystali ze szczepionek i szykują dla nich benefity.

O szczepieniach przeciw COVID-19 wypowiedział się także proboszcz Parafii Katolickiego Kościoła Narodowego pod wezwaniem Michała Archanioła w Rybniku, Wojciech Grzesiak.

- Powiem tylko, że ufam naukowcom, którzy pracowali nad szczepionką - informuje ksiądz Wojciech Grzesiak.

Ksiądz podkreśla, że widzi konieczność szczepień, które są odpowiedzią na modlitwy o ustanie pandemii.

- Jako pozytywista ufam owemu "szkiełku i oku". Jako medyk widzę konieczność szczepienia jak najrychlej. Jako ksiądz mówię: to wyciągnięta ręką Boga i odpowiedź na miliony modlitw o ustanie pandemii.

Jako koordynator Misji Medycznej do Paragwaju daję świadectwo, że szczepienia chronią. Jestem zaszczepiony na: żółta febrę, cholerę, wściekliznę, dur brzuszny, tyfus, odrę, WZW A i WZW B, tężec, błonnica i krztusiec - dodaje ksiądz Grzesiak.

Ksiądz Wojciech Grzesiak wskazuje, że sam się zaszczepi i namawia do tego innych, choć nie będzie nikogo przekonywał.

Wśród wielu innych osób nie brakuje jednak głosów krytycznych, dotyczących nowych szczepionek. Sporo osób ma także obawy przed ewentualnymi skutkami ubocznymi czy sensem szczepionek. 

Komentarze

Dodaj komentarz