24-latka to doświadczona zawodniczka, która zadebiutowała w Ekstralidze w 2014 roku. Do klubu TS ROW Rybnik dołączyła jako wolna zawodniczka.
Z Katarzyną Rozmus rozmawiał Robert Lewandowski.
Co zdecydowało o tym, że przeszłaś do drużyny TS ROW Rybnik?
- Wycofanie się z rozgrywek mojego poprzedniego klubu AZS PWSZ Wałbrzych i kontuzja skłoniły mnie do powrotu na Śląsk. Chciałam w dalszym ciągu grać w najwyższej klasie rozgrywkowej. TS ROW dał mi możliwość spokojnego powrotu do zdrowia po operacji. Wiem, że ta drużyna ma potencjał, aby utrzymać się wśród najlepszych klubów w Polsce.
Na jaki czas związałaś się z TS ROW Rybnik?
- Na razie będziemy współpracować przez najbliższe pół roku. Ale oczywiście nie wykluczam dalszej współpracy.
Z piłką nożną związana jesteś nie od dziś. Jak to się zaczęło w Twoim przypadku?
- Od zawsze byłam związana ze sportem. Najwięcej czasu spędzałam z bratem i kolegami grając w piłkę dla zabawy i z czasem piłka przerodziła się w pasję i tak jest do teraz.
Masz już za sobą sporo sukcesów sportowych. Za Tobą także występ w Reprezentacji Polski.
- Jestem wychowanką TS Mitech Żywiec - w czasie gry w tym klubie miałam przyjemność zdobyć brązowy medal w Ekstralidze oraz otrzymać powołania do Reprezentacji Polski U19. W wieku 16 lat dostałam szansę debiutu w Lidze Mistrzyń dzięki grze w nieistniejącej już RTP Unii Racibórz. Ostatnie trzy lata spędziłam w AZS PWSZ Wałbrzych, z którym regularnie zdobywałyśmy medale na Akademickich Mistrzostwach Polski w futsalu kobiet oraz nieprzerwanie grałyśmy w Ekstralidze.
Sport niewątpliwie kształtuje młodego człowieka. Czym dla Ciebie jest gra w piłkę nożną?
- Cieszę się, że w tak młodym wieku podjęłam decyzję, żeby iść w kierunku sportu, ponieważ zarówno pozytywne jak i ciężkie momenty ukształtowały mnie jako człowieka silnego - niebojącego się żyć i podejmować ryzyka w dążeniu do wyznaczonych celów.
Dziękuję za rozmowę.
Życzymy dalszych sukcesów, w TS ROW Rybnik!
Komentarze