Leoś, gdy przyszedł na świat jako wcześniak nie oddychał. Od trzeciego miesiąca życia jest rehabilitowany z powodu nieuleczalnej ataksji móżdżkowej. Boryka się z zaburzeniami mowy i codziennie musi przechodzić męczącą rehabilitację.
- Mały Wojownik zmaga się również z niedoczynnością tarczycy, hashimoto (kontrolne biopsje); rozejściem kresy białej (specjalistyczna rehabilitacja); torbielem szyszynki (kontrolne rezonanse magnetyczne) oraz przerośniętymi migdałami (czeka na zabieg) - informują rodzice w zbiórce.
Trwa zbiórka pieniędzy.
- Nie ma na to leku a choroba będzie tylko postępować.. Na swoim przykładzie wiemy, że rehabilitacją jest się w stanie osiągnąć naprawdę wiele! Dlatego nie możemy zwalniać a wręcz przeciwnie, trzeba jeszcze bardziej zawalczyć z przeciwnikiem o sprawność małego Wojownika! - dodają rodzice w zbiórce.
By pomóc Leosiowi, wystarczy odwiedzić stronę pomagam.pl/leoswojownik i wpłacić dowolną kwotę.
W grudniu byliśmy z wizytą u Leosia - sprawdź wydarzenie.
Komentarze